- Wrz 17, 2004
- 44,979
- 6
- 0
Zjadliwe mocno sie okazaly, wiec wpisuje.
Niestety nie za pamieci. Zdazylam juz zapomniec ile mleka, ale w weekensd sprawdze to podam dokladnie.
Kulke swiezych drozdzy (jak spory orzech laskowy) zasypac 1 lyzka cukru w szklance, odstawic az zaczna pracowac
2 szkl maki
2 jaja (wielkie)
1/2 lyzeczki soli
1 1/3 szkl mleka (do 2 szkl?) migdalowego albo zwyklego
1 lyzka masla (moze byc smalec - odkrycie! ale wkrotce sprobuje ghee)
2 duze jablka
Jak z drozdzowym.
W mace wymieszanej z sola zrobic dolek, wbic jajka, wyrabiac i wyrabiac. Jak za scisle dodac mleka i wyrabiac. Dodac drozdze, reszte mleka, stopiony tluszcz i odstawic az moooocno urosnie.
Teraz dodac starte na tarce o grubych otworach jablka (stanowczo lepsze niz krojone w plastry) i odstawic na 20-30 min.
Smazyc jak nalesniki, na odrobinie tluszczu. Osobiscie smaruje patelnie pedzlem.
A zeby racuchy byly ladne nakladac galkownica do lodow. Ta sporsza: 30g. Wygladaja w ten sposob jak pancakes.
Zdjecia nie ma, za dobre
Z 2 szkl maki wychodzi calkiem sporo. Chlopcy mieli na sniadania chyba przez tydzien. Teraz powtorka, bo beda na obozie dziennym w czasie ferii i beda musieli sie rano szybko zwijac.
Odgrzewam je w tosterze z piekarnikiem minutke i podaje polane syropem klonowym.
Daje tez na wynos z dzemem w mikrym pojemniczku
Moze byc miod, dzem, cukier puder, jagody, jogurt. Wiecej nie probowalismy
ale pewnie cos by sie znalazlo
Niestety nie za pamieci. Zdazylam juz zapomniec ile mleka, ale w weekensd sprawdze to podam dokladnie.
Kulke swiezych drozdzy (jak spory orzech laskowy) zasypac 1 lyzka cukru w szklance, odstawic az zaczna pracowac
2 szkl maki
2 jaja (wielkie)
1/2 lyzeczki soli
1 1/3 szkl mleka (do 2 szkl?) migdalowego albo zwyklego
1 lyzka masla (moze byc smalec - odkrycie! ale wkrotce sprobuje ghee)
2 duze jablka
Jak z drozdzowym.
W mace wymieszanej z sola zrobic dolek, wbic jajka, wyrabiac i wyrabiac. Jak za scisle dodac mleka i wyrabiac. Dodac drozdze, reszte mleka, stopiony tluszcz i odstawic az moooocno urosnie.
Teraz dodac starte na tarce o grubych otworach jablka (stanowczo lepsze niz krojone w plastry) i odstawic na 20-30 min.
Smazyc jak nalesniki, na odrobinie tluszczu. Osobiscie smaruje patelnie pedzlem.
A zeby racuchy byly ladne nakladac galkownica do lodow. Ta sporsza: 30g. Wygladaja w ten sposob jak pancakes.
Zdjecia nie ma, za dobre


Z 2 szkl maki wychodzi calkiem sporo. Chlopcy mieli na sniadania chyba przez tydzien. Teraz powtorka, bo beda na obozie dziennym w czasie ferii i beda musieli sie rano szybko zwijac.
Odgrzewam je w tosterze z piekarnikiem minutke i podaje polane syropem klonowym.
Daje tez na wynos z dzemem w mikrym pojemniczku
Moze byc miod, dzem, cukier puder, jagody, jogurt. Wiecej nie probowalismy


Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: