Ryba wymyślona na prędce:)*

Dziś na obiad wymyśliłam i szybciutko zrobiłam rybkę lekko pikantną, zapiekaną z pieczarkami, pomidorami i żółtym serem:



1 cebula
30 dag pieczarek
filety z dowolnej ryby ( ja miałam dorsza 1 płat)
przyprawy dowolne ( dałam gotową mieszankę do ryb, czosnek granulowany, pieprz cayene)
tymianek
puszka pomidorów bez skóry
trochę żółtego sera

Rybę pokroić na porcje, przyprawić i zostawić z boku, w między czasie przygotować sos. Cebulę pokroić w półplasterki, pieczarki na mniejsze kawałki. Podsmażyć na niewielkiej ilości oleju aż odparuje nadmiar soku, dodać pomidory z puszki wraz z zalewą ( jeśli całe to rozgnieść byle jak) wszystko razem dusić, żeby zredukować sok, doprawić do smaku solą, pod koniec dać trochę tymianku ( lub innych ziół). do naczynia żaroodpornego wyłożyć 2/3 powstałego sosu, na to położyć kawałki ryby, przykryć pozostałym sosem, posypać serem i zapiec bez przykrycia, niedługo, bo ryba w gorącym sosie dość szybko się udusi i będzie dobra.
Można podawać z bułeczką.

łał, nie pamiętałam o tej rybie ! A Ty taki stary wątek odgrzebałaś Cieszę się, że spróbowałaś i posmakowało, czekam na fotki.

Super dziewczyny