Chowder*

na zyczenie Marty wpisuje, przepis na 5 osob


oliwa z oliwek
kilka plastrow wedzonego boczku (tak z 200g)
2 cebule, drobno posiekane
2 laski selera naciowego, w cienkie plasterki
1 duzy zabek czosnku
1 lyzka czybata maki
500ml mleka
350g pokorjonych w kostke ziemniakow
400ml wywaru rybnego
100g kukurydzy z puszki
500g bialej ryby, dorsz np lub pollock, pokrojonej na duze kawalki
24 malze w muszlach, wyszorowane dobrze, wszystkie otwarte, nawet te lekko - wyrzucic
150ml smietanki slodkiej
zielona pietruszka
sol pieprz

Oliwe rozgrzewam w garnku (sporym), dodaje boczek, smaze az zacznie robic sie chrupiacy. Wrzucam cebule, smaze az zmieknie nieco wtedy dodaje seler naciowy i czosnek. Gdy wszystko jest juz miekkie, dodaje make, przesmazam i dolewam wolno mleko. Potem wrzucam zieminiaki, wlewam rybny wywar i gotuje.
Dodaje kukurydze i rybe. Gotuje wszystko 5 minut. Dodaje przygotowane muszle na 2 minuty przed uplywego czasu gotowania ryby. Usuwam wszystkie malze, ktore w trakcie gotowania nie otworzyly sie.

Wlewam smietanke, dorawiam. Podaje posypane pietruszka.

Wyjadanie malzy z zupy: wziac muszle, wyjesc wnetrze, i uzywajac pustej muszli jak szczypcow zjesc pozostale malze

Smacznego zycze!

Obawiam sie, ze w tym przypadku nie moge pomoc.
Gdy nie mam pod reka domowego wywaru to uzywam Knorr Stock Pots i u mnie sa one dostepne wszedzie. Maja przyjemny zapach i aromat, dobrze sie rozpuszczaja (nie zawieraja konserwantow, sztucznych kolorow i glutaminianu). Nie wiem czy znajdziesz je w PL.

Po rozmowie z kolezanka w Polsce dodaje, ze rybnych bulionetek knorra nie ma. Ponoc nie sa popularne.
Proponuje wykorzystac wywar z kurczaka albo warzywny.

Wlasnie, i ja pamietam, ze dawniej z Niemiec przywozilam, prawie w hurtowych ilosciach, bo w sklepach polskich nie bylo.