Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Joanno, ja spróbowałam tylko maleńki kawałeczek, bo od kilku miesięcy jestem na diecie. Z tego co poczułam - to smaczny, tylko ziarenka sezamu okropnie przyczepiały mi się do zebów.