Ciasteczka "1,2,3"

Jo_anna1

Member
Lip 9, 2009
3,219
0
0
Upiekłam. Ciasteczka mają zaletę i niestety wadę. Zaletą jest to, że szybko się robią, wadą jest, że równie szybko znikają.
 

Aniq

Member
Maj 5, 2007
2,734
0
0
Catpaker - jak tylko zobaczyłam Twoje zdjęcia przypomniały mi się właśnie ciasteczka, które jadłam u znajomych na Śląsku
icon_smile.gif


Będę się bawić, ale dopiero na Boże Narodzenie!
 

catparker

Active member
Cze 14, 2007
724
43
28
Ja na Boże Narodzenie też robię, ok 6-7kg. Zawsze roznoszę je, razem z pierniczkami, znajomym jako małe co nieco z okazji świąt.

Jak znajdę chwilę to powstawiam jeszcze przepisy na inne ( m.in. ciasteczka z gotowanymi żółtkami, orzechowe rogaliki, i ciasteczka koniczynki z orzechów laskowch)

Jo_anna1 @ 11 Nov 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1479433Upiekłam. Ciasteczka mają zaletę i niestety wadę. Zaletą jest to, że szybko się robią, wadą jest, że równie szybko znikają.
Znikają błyskawicznie, czasami sama się dziwię jak szybko rodzinka rozprawia się z tym co upiekę (ostatnio w niecały tydzień pokonali 3kg
icon_smile.gif
)
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Aniq

Member
Maj 5, 2007
2,734
0
0
7 kg! Wow
icon_smile.gif

A nie kojarzysz może przepisu na ciasteczka, które wyglądają i smakują jak z ciasta francuskiego, ale (podobno) są dużo łatwiejsze do zrobienia?

Pamietam, że w tym zestawie od znajomych takie też były.

I jeszcze jedno - jak długo te ciasteczka poleżą w pudełku ( w ukryciu oczywiście
icon_smile.gif
)?
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Jak bez kremu to w chłodnym miejscu poleżą i parę miesięcy jak się wcześniej ich nie zje
icon_smile.gif

U nas na święta też obowiązkowo były pieczone takie kruche ciasteczka, całe pudła różności - maszynkowe, siekane, orzeszki, amoniaczki, takie z gotowanymi żółtkami też koniecznie (taki przepis już na cinie jest więc sprawdz Catparker czy twój nie taki sam
icon_lol.gif


Te o których piszesz Aniq to chyba właśnie siekane u nas z cukrem na wierzchu, wewnątrz ciasto jest takie listkowane właśnie jak w francuskim.
U nas wyglądają tak jak na zdjęciu Miluni http://www.wielkiezarcie.com/recipe21748.html
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

catparker

Active member
Cze 14, 2007
724
43
28
Cinko masz na myśli te ciasteczka? choinkowe ciasteczka
czy może o innych mowa? Bo ja nie znalazłam innych. Moje są tylko z wykorzystaniem gotowanych żółtek, bez dodatku surowego jajka, dodaje się tam też mąkę ziemniaczaną.

Aniq jadłam kiedyś takie ciasteczka u koleżanki, ale jeszcze nie wzięłam od niej przepisu, wiecznie zapominam. Ona robiła je jak zwykłe kruche ciasto, a ono po upieczeniu fajnie się "listkowało"
Może w tym roku uda mi się przepis zapisać
icon_smile.gif
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Tak, ten przepis, jest też tam niżej moja wersja
fiesgrins.gif
ale skoro twoje są jeszcze inne, więc pisz kochana, pisz, chętnie wypróbuję i twój przepis
daumen.gif
 

fabia1

Member
Maj 20, 2009
99
0
0
catparker @ 13 Nov 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1479887Jak znajdę chwilę to powstawiam jeszcze przepisy na inne ( m.in. ciasteczka z gotowanymi żółtkami, orzechowe rogaliki, i ciasteczka koniczynki z orzechów laskowch)
catparker proszę o przepisy tych ciasteczek. Na pewno są tak smaczne jak te na początku tematu
lecker.gif

A co to za masa w kształcie ziarenka kawy ?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

adrijah

Member
Maj 18, 2007
2,666
12
38
Pyszne ciasteczka, ale już rozumiem dlaczego powinno się je robić drobne - są strasznie kruche ;)
Zrobiłam zwykłe (bez dodatku wanilii) i kakaowe i połączyłam je kremem z mleka w proszku
icon_smile.gif




Swoją drogą - kremu wyszło mi o wiele za dużo i go zamroziłam, bo wyjeżdżałam. Myślisz, że będzie się do czegoś nadawał po rozmrożeniu?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

catparker

Active member
Cze 14, 2007
724
43
28
Ja nigdy kremu nie mroziłam, u mnie w dobu łyżką po łapach trzaskać muszę bo mi wyjadają z miski.
On gęstnieje w miarę jak mleko w proszku pochłania wilgoś i robi sie sypki, podejrzewam, że smakowo po rozmrożeniu będzie dobry tylko nie wiadomo co z konsystencją

Ja z resztek kremu robię rozetki, które wyciskam na papierze do pieczenia i zostawiam do obeschnięcia, później są na tyle twarde, że moą robć za osobne "ciasteczka"