Okrasa z gęsi,*

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
Przepis znalazłam w wielu książkach i miejscach w sieci, wszystkie takie same, różniące się jedynie obecnością cząbru. Przepisy znaleźć można w książkach: 'Przysmaki Borów Tucholskich' (mała publikacja wielbicieli tradycji kuchni borowiackiej), 'Kuchnia z rodowodem' Grażyny Szelągowskiej, 'Kulinarny atlas Pomorza' pod redakcją Olimpii Shneider i 'Kuchnia regionalna wczoraj i dziś' Markuzy Bienieckiej i Dekowskiego. W necie wystarczy wpisać okrasa z gęsi lub óbóna i wyskoczy mnóstwo przepisów.

Rzecz niezwykle prosta do zrobienia, potrzebne jest mięso z piersi, ewentualnie uda gęsi razem ze skórką i tłuszczem, sól, pieprz, majeranek, opcjonalnie cząber i czosnek.

Mięso przepuścić przez maszynkę albo posiekać (dawniej siekano razem z kośćmi), dodać przyprawy, wymieszać dobrze, włożyć do naczynia i zostawić w lodówce. Może stać około dwóch tygodni.

Okrasy można używać jako smarowidło na chleb, albo jako okrasę do ziemniaków, albo zup, czy smażonej jajecznicy.

Na razie użyłam mięsa z jednego uda, spróbowałam i powiem Wam, że jest pyszne. Będę jeść z chlebem, a jak uda mi się kupić w Lidlu pierś i nogę, powtórzę.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
Tak, to jest zupełnie surowe. I pyszne.
fiesgrins.gif
 

doris71

Member
Lis 9, 2008
9,365
0
0
I je się też na surowo, tak?

Uwielbiam tatara. To niczym nie grozi czy jak przy wszystkich surowych mięchach?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
Tak.
icon_biggrin.gif


Doris, nie wiem, czy grozi czymś, ale nie spodziewam się, że dopuszcza się do handlu mięso nieprzebadane.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,280
3,521
113
Kawo, podziwiam, że odważyłaś się to zjeść.
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
No ja też gratuluje odwagi. Nie wiem , czy grozi czy nie grozi, ale jakos tak sama z siebie surowego mięsa nie jem.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,280
3,521
113
Ja jem, ale tylko wołową polędwicę. Skóry i mięsa z gęsi bym nie tknęła. Chyba....
gruebel_2.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
A ja jem, lubię tatara, lubię surowe ryby w różnych wersjach, lubię i okrasę, która jest przebojem Święta Gęsi w Przysieku.
icon_mrgreen.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
A podobno kiedyś jeszcze z koścmi jedli! A my....
gruebel_2.gif

Polędwicew wołową w postaci tatara, może i owszem, ale od lat nie jadłam. Jest tyle innego jedzenia, że wystarczy.
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0