Angielski krupnik

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Gotowałam ten krupnik dwa razy. Bardzo mi smakuje. Przepis pochodzi z Burdy - "Wykwintnej kuchni na każdy dzień" wydanej przez Agencję Muza. Jest to tłumaczenie z języka niemieckiego, zawierajace nieraz produkty u nas nieznane albo niedostępne, jak pieczarki w puszce (naturalne) itp. Poza tym, o jakiej pojemności puszka? Nie będę się nad tym rozwodziła, bo jednak z książki korzystam nader często, a dania są nad wyraz smaczne. Podaję na ten krupnik proporcje dla 4 osób.
Składniki
- 25 dkg wołowiny rosołowej (wzięłam łopatkę)
- 1 liść laurowy
- 1 łyżeczka soli
- 1,5 litra wody
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 1 por
- 1 seler (daję średni)
- pół filiżanki (250 ml) kaszy perłowej
- mielony biały pieprz
- pół łyżeczki tymianku
- łyżeczka przypraw ziołowych (nie podano jakich, więc kupuję gotowe przyprawy Knorra do zup - według uznania), albo 2-3 ziarenka ziela angielskiego, szczyptę majeranku itp.

Mięso i liść laurowy gotujemy godzinę w osolonej wodzie na małym ogniu. Następnie mięso wyjmujemy i kroimy w kawałki, wkładamy do rosołu, dodajemy kaszę i pokrojone w paski warzywa: cebulę, marchew, pora i selera. Potem gotujemy jeszcze 30 - 40 minut. Kasza musi być miękka, wiec radzę to sprawdzić i ewentualnie przedłużyć gotowanie. Doprawiamy do smaku przyprawami. Podajemy z kromką świeżego pieczywa.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Wiesz Seniorko,że ja nigdy jakoś nie byłam miłośniczką krupników? Kiedy jednak przeczytałam Twój przepis, poczułam wyraźnie zarówno jego zapach, jak i smak. Poczułam, że muszę mieć ten krupnik! W drodze do domu nabyłam wołowinę (udziec). O kupieniu pora oczywiście zapomniałam...
Zrobiłam, dodając za to 3 nieduże kartofle, bo miałam ochotę, by się tam znalazły, oprócz kaszy.
Tak - dokładnie tak powinien pachnieć i smakować krupnik. Krupnikowa kwintesencja smaku. Wyborny. Idealny. Dziękuję, kochana
bussi.gif
Będę go niewątpliwie powtarzać.
icon_smile.gif


krupnik.JPG

Acha, ja też posiadam od lat tę książkę, niezwykle ją lubię. U mnie jest on na str.72. Ciekawe, czy mamy to samo wydanie. Mnie stresowały w niej dokładnie te same rzeczy, co Ciebie, np. mango w puszce, o ile dobrze pamiętam. Mango! i to jeszcze w puszce! trudno powiedzieć, co bardziej było nieosiągalne. I tak dalej ...
icon_smile.gif
 

Załączniki

  • krupnik.JPG
    krupnik.JPG
    103.9 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator:

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Cieszę się, że zrobiłaś ten krupnik. Wyszedł bardzo smaczny, a z Twoimi inwencjami na pewno doskonały. Książkę mamy chyba tę samą, przepis też jest na stronie 72. Co do bliższych danych o tej książce, to moje wydanie jest:
- 1984 Verlag Aenne Burda, Offenburg - oraz
- for Polish edition by MUZA S.A. Warszawa 1992.
Nie zmieniam zdania na temat tłumaczenia. Pozdrowienia i duża bużka
bussi.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: