Bakłażany z chermoulą, bulgurem i jogurtem

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,313
1,607
113
Jak bakłażany, to Ottolenghi
icon_wink.gif
. Tym razem "Jerozolima".

2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
2 łyżeczki mielonego kuminu
2 łyżeczki mielonej kolendry
1 łyżeczka płatków chili
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
2 łyżki drobno posiekanej skórki z kiszonej cytryny
140 ml oliwy i odrobina do skropienia na koniec

2 średniej wielkości bakłażany

150 g drobnego bulguru
50 g sułtanek (u mnie suszona żurawina i berberys)
10 g świeżej, posiekanej kolendry i kilka gałązek do przybrania
10 g świeżej, posiekanej mięty
50 g zielonych oliwek bez pestek, pokrojonych na połówki (u mnie plasterki)
30 g prażonych płatków migdałów
3 dymki, posiekane (nie miałam, pominęłam)
1,5 łyżki soku z cytryny
sól

120 g jogurtu greckiego




Piekarnik nagrzać do 200oC. Przygotować chermoulę: wymieszać w małej misce czosnek, kumin, mieloną kolendrę, chili, paprykę słodką, kiszoną cytrynę, 2/3 oliwy i 1/2 łyżeczki soli.

Bakłażany przeciąć wzdłuż. Każdą połówkę ponacinać głęboko w skośną kratkę, uważając przy tym, żeby nie uszkodzić skórki. Miąższ posmarować dokładnie chermoulą, po czym piec posmarowaną stroną do góry przez około 35-40 minut (miąższ powinien być zupełnie miękki).

W międzyczasie bulgur zalać w misce 140 ml wrzątku. Sułtanki namoczyć w ciepłej wodzie, po 10 minutach odcedzić i dodać do bulguru wraz z pozostała oliwą. Dodać zioła, migdały, oliwki, dymkę, sok z cytryny i odrobinę soli.

Bakłażany (ciepłe lub w temperaturze pokojowej) ułożyć na półmisku, obficie posypać bulgurem, polać jogurtem, posypać kolendrą i skropić oliwą.


Moje uwagi: mnie bulguru wyszło za dużo, ale z przyjemnością dojadłam go w formie sałatki. Jogurt można moim zdaniem pominąć. A bakłażan pieczony z chermoulą jest obłędnie pyszny.


1_DSC_4072.JPG
 

Załączniki

  • 1_DSC_4072.JPG
    1_DSC_4072.JPG
    382.7 KB · Wyświetleń: 2

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,313
1,607
113
Sama kiszę. Leć do Lidla, jeszcze mają niepryskane cytryny. Ja już zrobiłam zapas na lato, bo jestem uzależniona. W sklepach typu Kuchnie Świata pewnie można kupić kiszone.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
U nas chyba takich nie ma. To polecę do Lidla. A one jakoś luzem, czy specjalnie oznaczone? Jak już polecę do Lidla, to spodziewaj się telefonu z prośbą o radę, co powinnam jeszcze kupić.
zahnlos.gif
 

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,313
1,607
113
One są w siatkach, Bio-trend się nazywają, czy jakoś tak. Leżą tam gdzie inne warzywa eko. Kup dwie siatki, szukaj takich z ładną skórą. Potrzebna Ci jeszcze będzie sól, najlepiej morska i słoik.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,382
3,668
113
Zakisiłam cytryny.
Ciekawe, czy uda mi się przez miesiąc zapamiętać, do jakiego dania.
zahnlos.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ankafaka

Well-known member
Kwi 11, 2008
1,292
265
83
Bardzo ciekawe smaki, nawet domowy mięsożerca był zadowolony
lecker.gif
Jedyną większą zmianą jaką musiałam wprowadzić było quinoa zamiast bulguru, którego akurat nie miałam. Mam nadzieję, że to znacząco nie zmieniło smaku potrawy.
Miałam tylko jednego bakłażana, więc resztę marynaty wykorzystałam do papryki (wysmarowałam nią połówki papryk od wewnątrz i zapiekłam razem z bakłażanem). Smakowały nam obie wersje. Pozostałą część quinoa dojadłam w formie sałatki, też było dobre.

Na pewno jeszcze wykorzystam pomysł na chemoula (chermoulę?).
Kiszone cytryny to chyba będzie moje odkrycie tego roku. Cieszę się, że wreszcie spróbowałam i jednocześnie żałuję, że tyle czasu nie znałam tego smaku. Dumna jestem, że sama pierwszą porcję ukisiłam i się udała ;)

chermoula_eggplant.JPG
 

Załączniki

  • chermoula_eggplant.JPG
    chermoula_eggplant.JPG
    119.9 KB · Wyświetleń: 2

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,313
1,607
113
Super, że smakowało. Fajny pomysł z tą papryką.
Chyba chermoulę, w książce odmieniają
icon_smile.gif
.
Ja kiszone cytryny pcham już niemal do wszystkiego
icon_biggrin.gif