Kulki ze slodkich ziemniakow - batatów

Mniej wiecej na taka sama ilosc slodkich ziemniakow wzielam taka sama iloscia ciecierzycy z puszki (niestety nie moge dokladnie powiedziec bo nie wazylam). Ciecierzyce wrzucilam do blendera wraz z 2 pieczonymi czerwonymi paprykami, lyzka pasty pomidorowej, srednia cebula, lyzka zgniecionego czosnku, czerwona slodka papryka, sola, chilli, cuminem. Dodalam jeden kubeczek meksykanskiej przyprawy Knorra. To zblendowalam, dodalam starte ziemniaki slodkie, surowe. Do uzyskania odpowiedniej konsystencji dodalam platkow ziemniaczanych. Po schlodzeniu formowalam kulki wielkosci orzecha wloskiego, moze ciut wieksze. Ulozylam je na wysmarowanej oliwa blasze i upieklam. Ta blacha ma male wglebienia, plytkie raczej. Wode z ciecierzycy rowniez zuzylam.

Gdy zrobie je nastepnym razem, a na pewno zrobie bo sa pyszne, to powaze wszystkie skladniki.

Aniutko, polecam. Pisalam w "obiadowym", ze kulki owe sa swietnym nadzieniem goracych kanapek. Chcialabym je rowniez zapiec w jakims sosie, ale raczej gdy zrobie je nastepnym razem, bo z wczorajszej porcji zostalo mi chyba z 7 tylko. Gdybys znalazla inna forme wykorzystania koniecznie daj mi znac

Piekne. Swietnie wygladaja z cala reszta waszego obiadu

Te suszone pomidory to swietny pomysl.