Fasolka szparagowa z patelni

Ja bym jeszcze koperku dodała. Muszę spróbować. Co prawda z mrożonej (własnej), ale bez dodania wody powinno być dobrze...

Zrobiłam. Do całości dodałam jeszcze koperek (lubię to połączenie).

I ona wcale nie jest dobra. Jest przepyszna. Najlepsza jaką jadłam. W stu procentach moje smaki

Taka fasolke dokladnie ja robie od lat i pojecia nie mialam, ze to taka rewelacja. Robie zwykle na ghee, a czasem na odmiane z boczkiem wedzonym + troszke oliwy, czosnek zawsze daje, ale dodaje do smaku tez platki chili, bo lubie smaki pikantne, czasem kilka kropli tabasco sos i to jest znow inny smak.
Tak samo robie od dawna brukselke, glowki przekrojone na pol, ale takze mieszanki jarzyn, jak brokuly i mini marchewki, brokuly, kalafior, marchewki, czasem dodaje straki papryki, nawet grzybki, takie rozne kombinacje. czasem do smaku dodaje hinduska przyprawe: MTR Pulao Masala, na google mozna zobaczyc pod tym samym haslem. Wprawdzie to jest przyprawa do pilawu (ryz z jarzynami), ale dobrze smakuje z samymi jarzynami tez, przyprawa jest pikantna i mnie bardzo smakuje.

I ja tak brukselkę robię, też na ghee, jak prawie wszystko. To jedynie zjadliwa dla mnie forma tego warzywa.

A jeszcze jeden przepis na fasolke, podobny, ale troszke inny. Po wyprobowaniu wielu roznych wersji - ta mi najbardziej smakuje.
Oryginalny przepis Nancy Fuller z serii "Farmhouse Rules":

Skladniki

2 lyzki oliwy z oliwek
2 szalotki drobno posiekane
ok. 1 kg. zielonej fasolki (obciete koncowki i przekrojone na 2-3 czesci)
sol koszerna i pieprz
szklanka smietanki
6 galazek tymianku (same listki)
pol cytryny - starta skorka i wycisniety sok
szklanka rosolu/bulionu z kurczaka
2 lyzki zwyklej smietany


Wykonanie:
rozgrzac oliwe na duzej patelni na srednim ogniu, dodac szalotki, dusic minute do zaszklenia, dodac fasolke, sol i pieprz do smaku. Dusic mieszajac 5 minut, fasolke przelozyc na talerz/polmisek.
Do patelni wlac smietanke, dodac tymianek, sok i skorke z cytryny i rosol. Gotowac na malym ogniu do wyparowania plynu o polowe, ok. 5 min. Zdjac z ognia, dodac smietane, wymieszac, doprawic do smaku, polac fasolke i podawac.

Ja troszke uproscilam i zmienilam sposob wykonania (robie na oko):

Na mw. cwierc kg. fasolki uzylam 3 male szalotki i dodalam 3 zabki czosnku + dodatki z cytryny i tymianek oraz dodalam szczypte zaatar.
Szalotke zaszklilam na oliwie ex.v., dodalam pokrojona fasolke, troszke bulionu, sol, pieprz, tymianek, drobno posiekany czosnek, skorke i sok z cytryny. Dusilam na srednim ogniu ok. 7-8 minut, dodalam 2 lyzki smietany po zdjeciu z ognia i zaatar (mozna opuscic). Smietanki nie uzylam, smakowalo znakomicie, polecam.