Grzybek*

nutinka

Member
Wrz 29, 2004
866
1
0
Grzybek

Z grzybkiem wiąże się u mnie taka opowieść rodzinna: kiedyś moją mamę jej przyszły teść poprosił o przyrządzenie mu grzybka. Potrawa ta była jej nieznana. Od czego jednak wyobraźnia? Zrobiła więc dwa jajka sadzone z mocno ściętymi białkami i pięknie wystającymi żółtkami i podała "grzybki". Dziadek był głodny, stwierdził, że sadzone też lubi, i zjadł.

2 jajka
1/2-3/4 szklanki mąki pszennej
sól
łyżeczka masła

Jajka rozbełtać, wsypać mąkę (ilość mąki zależna od wielkości jajek) i sól, wymieszać bardzo dokładnie. Ciasto powinno być gęste. Na rozgrzane na patelni masło wyłożyć ciasto, smażyć chwilę, przewrócić. Podziabać łopatką albo nożem na małe kawałki. Usmażyć, a właściwie wysuszyć, na złoty kolor. I już.

Grzybek jest dosyć ciężką przekąską, dlatego należy go jeść popijając np. mlekiem (najsmaczniejszy), ale może być i inny napój.
Można go pogryzać zamiast chipsów, dobry i mało kaloryczny.

1915.jpg
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
A u mnie w domu grzybek, to taki raczej omlet biszkoptowy, tzn. żółtka z cukrem ubite+ mąka+ sztywne białko i usmażony z obu stron na tłuszczu i podawany z sokiem lub dżemem lub bez niczego, ale on jest słodki i w całości nie dziabany taki
 

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
Zastanawia mnie ta nazwa... :gruebel:
Czemu grzybek? :denknach:
 

nutinka

Member
Wrz 29, 2004
866
1
0
Ja lubię do dzisiaj :mrgreen:. Kiedyś z tatą robiliśmy sobie grzybka, ale ciągle był albo zbyt lejący, albo zbyt gęsty, więc dokładaliśmy a to mąkę, a to jajko - efekt był taki, że pułk by się najadł. Moi bracia byli bardzo zadowoleni, gdy wrócili do domu :lol:.

Nie mam pojęcia, skąd ta nazwa. Ale może kiedyś się dowiem, tak jak znalazłam, dlaczego bułeczki robione przez moją babcię to dołki.