Rogale maslane

margolcia

Member
Lis 9, 2004
2,019
0
36
Poszlam do miar i wag. znalazlam jakąs tabelke przeliczania drozdzy W OBCYM JEZYKU! wczytalam sie w to co bajaderka napisala i wyszlo mi ze TSP to łyzeczka potem poszlam do innego watku i znalazlam ze lyzka to 3 lyzeczki. Wrocilam do tabelki i juz CHYBA wiem ze 20 g drozdzy potrzebuje! Sie wystraszylam ze kostka ma 10 g, pobieglam popatrzec. Ma 100 g wiec moje obliczenia są prawdopodobne. BAJADERKO BÓJ SIE!
ja chyba dałam pół twojej paczki (drożdży - oczywiście) i też nic się nie stało, bo jak zaczęłam przeliczać wg miarek i miar to nic mi się nie "kleiło":))
 

Gusia

Member
Wrz 28, 2004
2,907
0
0
A ja daję tak około 30g i tez mi wychodzą pycha. Pomijając fakt, że ja to zawsze trafiam na dziwne drożdże i wszytsko rośnie jak szalone.
 

margolcia

Member
Lis 9, 2004
2,019
0
36
A ja daję tak około 30g i tez mi wychodzą pycha. Pomijając fakt, że ja to zawsze trafiam na dziwne drożdże i wszytsko rośnie jak szalone.
dobrej gospodyni to...
icon_smile.gif
)
 

lidqa

Member
Wrz 17, 2004
5,856
0
0
To duzo bardzo dajesz bo ja dalam 20 i powiem ci ze roslo jak glupie i nadal rosnie. Robilam z tego kroliczki zdjeia wkleje w watku tamtym, a tez buleczki z serem sposobem beaty. Ja jestem manualne 0 do kwadratu! chyba 11 buleczka wygladala jak trzeba a wyszly mi buły wielgasne a nie buleczki

stygną
 

lidqa

Member
Wrz 17, 2004
5,856
0
0
Kurde jakie to dobre! Tylko podobno nie mozna jesc cieplego ciasta drozdzowego...

Bajaderko: nie bylo cie dzis to sobie oszczedzilas moich problemow
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
Kurde jakie to dobre! Tylko podobno nie mozna jesc cieplego ciasta drozdzowego...

Bajaderko: nie bylo cie dzis to sobie oszczedzilas moich problemow
Uff! Jak to dobrze, ze mnie nie bylo :wink: Pewne jest, ze bym sie stresowala i to niezle - a tak to ciesze sie bardzo, ze wyszly i ze smakuja!
icon_smile.gif


Skrzywienie zawodowe z Ciebie wychodzi lidqa
icon_smile.gif
Nic nie zrozumialam z Twoich wywodow o szescianach i potegach- zupelnie jakbym slyszala mojego meza :wink:
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Robilam... mam pytanie, co do samego pieczenia, ale to juz w 'Niebie' ;)
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Znowu zrobilam. Tym razem jeszcze lepsze !
Czesc z konfitura egzotyczna i czesc z ... czekolada, wlasciwie takim kremem podobnym do nutelli

Pieklam na termoobiegu i faktycznie wystarczylo 10-12 minut i wyszly nie tylko pieknego kolorku, co bardzo pulchniutkie ! :banana:
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Ale ... co Ty !
Sa o niebo lepsze niz 'tradycyjnie'. Wlasnie sie w pracy zazeramy. Aparat foto zostal u mamy po swietach, wiec nie moglam wczoraj pstryknac ....

Termoobieg, to ja uzywalam w tej kombinowanej mikrofalowce i czesto na nim pieklam ciasta. A w wakacje uzywamy na dzialce bardzo czesto kombiwara, a tam przeciez tez gotowanie w goracym powietrzu.....
 

Aanita

Member
Wrz 13, 2004
1,056
0
36
Super rogaliki! Zniknęły w ciągu 24 godzin. Zrobiłam część z białym serem z rodzynkami i skórką orzechową i część z konfiturą wiśniową, ale pewna część konfitury wylazła. Nie wiem jak to zalepiać by dżem nie wychodził
icon_sad.gif
 

Aanita

Member
Wrz 13, 2004
1,056
0
36
Sposób Beaty znam tylko na te fajowe drożdżówki z serem (takie przeplatane). A na dzęm to jak?
 

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
Eeee, przepraszam, a na którym etapie dodać jajka? Bo ja się nie mogę ich w przepisie doczytać. Domyślam się, że wtedy, gdy wszystko się razem dodaje i miesza, ale z pieczeniem jestem trochę na bakier :oops: i nie bardzo jestem pewna.