Skłądniki:
3 średniej wielkości selery
3 cebule
1 kostka margaryny
2 jajka
5 łyżek tartej bułki
2 łyżki zmielonych, ususzonych grzybów lub kostka rosołowa-grzybowa
sól, pieprz do smaku
Selery potarkować na tarce do jarzyn, cebulkę drobno poszatkować. Margarynę, seler i cebulę wrzucić na patelnię, doprawić solą i pieprzem do smaku, dusić do miękkości. Po ostudzeniu dodać pozostałe składniki wymieszać włożyć do natłuszczonej i posypanej tartą bułką formy. Piec w temp. 200 st. aż się przyrumieni, ostudzić i dopiero wtedy wybierać z foremki.
Można eksperymentować. Robiłam go z dodatkiem marchewki też tarkowanej na tarce do jarzyn, miał ładny kolor i był trochę słodszy, dodawałam również małe różyczki surowego brokuła- też był pyszny.
Pasztet próbowały u mnie osoby "mięsożerne" i nie tylko i nie potrafiły powiedzieć z czego jest zrobiony. Smakował wszystkim.
3 średniej wielkości selery
3 cebule
1 kostka margaryny
2 jajka
5 łyżek tartej bułki
2 łyżki zmielonych, ususzonych grzybów lub kostka rosołowa-grzybowa
sól, pieprz do smaku
Selery potarkować na tarce do jarzyn, cebulkę drobno poszatkować. Margarynę, seler i cebulę wrzucić na patelnię, doprawić solą i pieprzem do smaku, dusić do miękkości. Po ostudzeniu dodać pozostałe składniki wymieszać włożyć do natłuszczonej i posypanej tartą bułką formy. Piec w temp. 200 st. aż się przyrumieni, ostudzić i dopiero wtedy wybierać z foremki.
Można eksperymentować. Robiłam go z dodatkiem marchewki też tarkowanej na tarce do jarzyn, miał ładny kolor i był trochę słodszy, dodawałam również małe różyczki surowego brokuła- też był pyszny.
Pasztet próbowały u mnie osoby "mięsożerne" i nie tylko i nie potrafiły powiedzieć z czego jest zrobiony. Smakował wszystkim.