Puchaty pstrąg*

moni77

Member
Wrz 20, 2004
8,558
0
0
pstrągi tęczowe.
Różnie bywa ze smakiem ich mięsa, bo bywają różnie karmione w hodowli.

Nie masz zbyt wiele czasu, bo chcesz je robić dzisiaj. Normalnie powinny poleżeć przez noc w lodówce, bogato wypchane zieloną pietruszką i obficie skropione sokiem z cytryny.

Robisz tak. Wymieszaj 4 łyżki mąki z łyżeczką miałkiej soli. Ryby wytrzyj do sucha i obtocz w tej mące. Niech poleżą z 15 minut. Na patelnię z rozgrzaną oliwą z oliwek rzuć gałązkę świeżego rozmarynu i parę spłaszczonych w łupinie ząbków czosnku. Gdy czosnek się zacznie rumienić, wyjmij go i wyrzuć. Oliwa ma być gorąca ale nie pryskająca! Ryby smażysz powoli po 5 - 6 minut z każdej strony. Pod koniec dodaj łyżkę masła i sik białego wytrawnego wina. Rocolę mieszasz z sokiem z pomarańczy i dajesz nieco oliwki i pycio soli. Sporą marchewkę trzesz na drobnym tarle i doprawiasz ją sokiem z pomarańczy, sokiem z cytryny i odrobiną cukru. Jeśli umiesz, przed podaniem z ryb zedrzyj skórę. Do tego doskonale się nadaje białe puszyste pieczywo. Podajesz: po środku talerza filet pstrąga, z jednej strony rucola, z drugiej marchewka. Kieliszek Chardonnay do łapy i wio. Kompozycja smakowa - rzuca na kolana

Skóry tych stworów nie należy jeść, bo w hodowli mogą się przyplatać takie różne pasożyty, kórych nawet smażenie nie zabija!!!
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: