Masa maślano-żółtkowa gotowana

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Jest to przepis Heli z forum GW i pochodzi z jej przepisu na tort Almondy:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=7...3879&a=18383879
Tort w moim i Anusiaczka wykonaniu tutaj: http://cincin.cc/index.php?showtopic=2397

4 żółtka
łyżka mleka
100 g cukru
łyżeczka cukru waniliowego
150 g masła pokrojonego na małe kawałki

Żółtka, mleko, wanilię i cukier wymieszać, zagotować powolutku ciągle
mieszając (uważać, bo może wyjść jajecznica jeśli ...)
Wmieszać masło,przestudzić, najlepiej w zamrażalniku.
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Zrobilam wczoraj do przelozenia biszkopta. Nie mam pojecia, czy to pasi, ale co tam ;)
W sumie to bardziej taka masa polewowa. Podobnie, jak Anusiaczek polalam od razu ciasto. Utworzyla sie ladna, rowna warstwa. Skladniki rozpuszczaly sie na bardzo, bardzo malym ogniu i wszystko wyszlo bez problemow.
Zastanawiam sie, do czego mozna jeszcze zastosowac ten przepisik... :roll:
 

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,389
841
113
Witam. Po przeczytaniu oraz rozpoznaniu podanych linków proponuję do wykorzystania w torcie bezowym. We wrocławskiej restauracji La Scala jest podawany wspaniały (bomba) tort migdałowy (sic!). Nie wiem niestety co jest jego tajemnica rodzinną, ale są to po prostu dwa bardzo grube krązki bezowe przełożone kremem - hmm - z wyglądu napoleonkowym, ale zbliżonym do tego jaki robiła moja mama, a wiele z was już podobny przepis podawało. Mam na myśli to, że ugotowanej masy zółtkowej nie uciera się z masłem, ale już z tym masłem gotuje i lekko przestudzoną wylewa na spody. Niby nic trudnego, już tak próbowałam, owszem pyszny, ale daleko mu do tego kremu z La Scali. Mam dwa kupione ogromne bezowe spody i poeksperymentuję z tym kremem. Zwłaszcza na śmietance. Moje koleżanki juz na "tego torta" latały i tak organoleptycznie próbujemy dojść tajemnicy smaku. Nawet któraś mi mówiła, że ta masa ma konsystencje i gładkość budyniu gotowanego w kapieli wodnej. Oh, ale dużo nagadałam, a same watpliwości. Zastanawiałam się czy aby nie spóbować czegoś w rodzaju Panna cotta (z odrobiną żelatyny) więc powyższy przepis bardzo mi się na dzisiaj przyda. :kaffe:
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Janie,ta masa może być niestety z gotowca takiego co to tylko wody się dolewa i już Już kilka razy się tak nacięłam :| Także w domu trudne raczej do odtworzenia ale spróbować można,z nuż sie uda
icon_smile.gif

PS.Torcik Almondy w oryginale też smakuje inaczej choć ta masa bardzo udanie go podrabia ;)
 

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,389
841
113
:lol: Dziunia i o to chodzi, to by mi wystarczyło. Wygląda tak pysznie, że te moje spody przełożę właśnie wg tego przepisu. Dzieki.