Tradycyjny chleb ukraiński

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
zdradzisz, skad przepis na niego masz?
pewnie
icon_smile.gif
z książki Dana Leparda, The Handmade Loaf on pisał, ze jest tradycyjny w Rosji i na Ukrainie, ale ponieważ znajoma Ukrainka poczęstowała mnie chlebem, ktory smakował niemal identycznie, tak ochrzciłam ten przepis
icon_smile.gif

Cieszę się Małgosiu, że tak Ci smakuje, wiesz?
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no to chyba wiem, którą książkę zamówię następną :lol: Tylko po o mi ta książka ... nie wiem, czy jakikolwiek inny chelb przeskoczy tak wysoko postawioną poprzeczkę. :lol:
 

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
Może przeskoczyć Tam jest naprawdę gro fantastycznych przepisów. Ja wiem, że powoli zaczynam brzmieć jak agent Leparda ;) , ale koleś naprawdę potrafi piec i wydaje mi się, że piecze tak, jak my lubimy. Chleby z zagranicznych książek w większości dla mnie są zbyt bułkowe. Zazwyczaj jest w nich tylko kilka przepisów na pieczywo na zakwasie. Wynika to pewnie stad, że zachodnie narody żywią się głównie chlebem pszennym i bułami, a żyto (jak to koleś określił kiedyś na innym forum) je... biedota. Czyli ja :mrgreen: Poza tym wielkim plusem dla mnie jest to, że on ma swoje forum, gdzie można go o wszystko zapytać, tam też ludzie komentują przepisy, a on odpowiada na te komentarze. Z którym autorem książki kucharskiej można pogadać, choćby wirtualnie?
 

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0

syso

Member
Gru 22, 2004
3,194
0
36
Lisko, co nie tak zrobilam? Wyszedl mi lekko bulkowaty, w ogole sie nie rowna do Twojego i Malgosimi zdjecia. Wszystko zrobilam wg przepisu z jedna roznica: zamiast otrebow zytnich do zaczynu dalam maki zytniej razowej, takiej z kawalkami ziaren. No, nie mialam otrebow zytnich. Szkoda, bo tak mi sie spodobal z Waszych zdjec :cry:
 

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
Lisko, co nie tak zrobilam? Wyszedl mi lekko bulkowaty, w ogole sie nie rowna do Twojego i Malgosimi zdjecia. Wszystko zrobilam wg przepisu z jedna roznica: zamiast otrebow zytnich do zaczynu dalam maki zytniej razowej, takiej z kawalkami ziaren. No, nie mialam otrebow zytnich. Szkoda, bo tak mi sie spodobal z Waszych zdjec :cry:
a możesz wrzucić zdjęcie chociaż kawałka? na czym polegała jego bułkowatość? Może z powodu mąki? :roll:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Lisko, co nie tak zrobilam? Wyszedl mi lekko bulkowaty, w ogole sie nie rowna do Twojego i Malgosimi zdjecia. Wszystko zrobilam wg przepisu z jedna roznica: zamiast otrebow zytnich do zaczynu dalam maki zytniej razowej, takiej z kawalkami ziaren. No, nie mialam otrebow zytnich. Szkoda, bo tak mi sie spodobal z Waszych zdjec :cry:
nie no, otręby to jednak nie mąka razowa... to się robi taka kwaśna, żurkowa zupa... z mąką napewno wyszło inaczej. ale żeby bułkowaty???? To jets najmniej bułkowaty chleb jaki jadłam! Prawda Liska?
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no ale Syso pisze, ze trzymala sie przepisu... bardzo to dziwna sprawa jest... ja używałam właśnie 650 (jako pszennej) i 720 zytniej.
 

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
nastawiam go dzisiaj :mrgreen:
bede uzywac zytniej chlebowej i pszennej orkiszowej, zmieszanej moze z grahamkowa.
mam nadzieje, ze sie uda to cudenko! :dump:
 

Lis

Member
Lip 29, 2005
13,335
0
36
Wyszedł pyszny, lepki, ciemny. Uzyłam otrąb pszennych błyskawicznych i odrobiny owsianych. To chyba chleb wymagajacy najmniejszego wysiłku z robionych przeze mnie dotychczas, a jednoczesnie jeden z najlepszych.
 

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
pomocy!! wlasnie go wyjelam z piekarnika i nie chce wylezc z foremki :cry:
chyba sie przykleil i nie wiem co robic.... :dump:
wyciagac go na sile podwazajac nozem czy poczekac, az ostygnie i wtedy jakos probowac. a wszystko szlo tak ladnie do tej pory...... :ugly:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
mi wczoraj przywarł jeden z San Francisco... podważyłam nożem i wyskoczył. Nie chcialam zeby sie zaparzył...
 

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
no wlasnie tez juz go jakos wywalilam , ale cos mi sie nie podoba zbytnio. jakos tak dziwnie pachnie (to pewnie drozdze) i taki strasznie miekki jest. wlozylam go jeszcze do gory dnem do piekarnika zeby sie troche dosuszyl...
moze wieczorem cos z niego bedzie.... :roll:
kurcze, a tak sie na niego napalilam
no na szczescie wlasnie mi rosnie liski na piwie:mrgreen:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
bardzo dziwne! u mnei ma megachrupiącą skórkę-skorupkę! cudowną wprost. ALe ja drozdzy nie daję W OGÓLE!
 

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
aaaaaaaaa :cry:
i teraz dopiero sie dowiaduje. bardzo nie lubie dodawac drozdzym no ale tak sobie myslalam, ze lepiej zrobie sciesle wg przepisu.... :roll:
w ogole te drozdze jakies dziwne mi sie wydawaly....byly wazne do jutra :dump:
ale skorka wyglada na chrupiaca :mrgreen:
okaze sie wieczorkiem....
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Bancha, ja uzywam tak cyz siak zawsze susoznych i ten chleb robiłam i tak i tak. Jak większosc chlebow z naszego forum... Ocyzwoiscie kazdy z nich, mozna zmodyfikowac na bezdrozdzowy.



nie sprobujesz ciepłego :shock:
 

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
nie sprobuje cieplego bo sie wlasnie najadlam razowego kminkowca mirabbleki (polecam!!).........miejsca juz mi brak.... :mrgreen:
zaraz wstawie zdjeciej ak sie uda.
no i sie nie udalo....
ale juz wiem co nie wyszlo. on sie po prostu nie dopiekl. :dump:
mial glucho brzmiec od spodu, a tymczasem wyszedl taki elastyczny jak te niektore mirabbelkowe razowce.
dziwne, bo pieklam tyle ile trzeba.
moze powinnam grzac sam dol? (robilam go gora dol bez termoobiegu)
a moze to wina foremki, bo ten piwny tez sie troche przykleil....same wpadki dzisiaj.... :ham:
 

sd_silver

Member
Wrz 20, 2004
1,464
0
0
Zrobiłam tylko z mąki razowej, dałam otreby pszenne bo tylko takie miałam. Wyszedł świetny, mocno kwaśny, jak lubie, razowiec
icon_smile.gif