giezik

Podpis

"Ustawili nas w szeregu. Przed nami stół i 100 metrów żeberek. Kazali stać i patrzeć. Piekne mięso. Cudowne, kształtne.

Magnifique. A potem wrzucili je do wielkich kotłów i ugotowali. Zajrzałem. Było szare. Poprosiłem o przeniesienie do

radiotelegrafistów"