Rezultat wyszukiwania

Dzięki! :bussi:

A dlaczego ja nic nie wiem o tej książce? Muszę nabyć, bo opis mnie zachwycił: :lol: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4958214/wielki-ogarniacz-kuchni

Wygląda bardzo apetycznie. Akurat dziś obrałam kolejną porcję papryki, to mogę trochę zrobić. :mniam:

Robiłam kiedyś podobną sałatkę z kurczaka z winogronami, ale ta ma więcej składników i ciekawszy sos: https://www.cincin.cc/threads/wykwintna-salatka-z-kurczaka.200/ Jutro zrobię, tylko muszę kupić piersi z kurczaka.

Makę dałam włoską do pizzy, 00, posypałam koperkiem, włoską pikantną przyprawą do makaronu i grana padano. Piekłam 20 minut w 200 stopniach góra dół i jeszcze cztery dół z termoobiegiem.

Siedzi w piecu. :) :mniam: EDIT:

Jesteś dla mnie za szybka. :lol:

Ciasto bananowe na maślance Źródło przepisu: https://consumelavida.blogspot.com/2021/04/atwe-ciasto-bananowe-z-maslanka.html Składniki: 240 g mąki (ok. 1,5 szkl.), 60 g kakao (ok. 8 łyżek), 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej, 100 g cukru trzcinowego...

Piekarnik będzie w tej sytuacji najlepszy, upiecze, dogrzeje i zlikwiduje wilgoć. :)

Też trochę zrobię, dokupiłam dziś surowca. :) Podobnie jak hazo będę piekła połówki papryk w piekarniku, bo wolę, jak nie ma skórek.

Wyciągam, bo będzie inspiracją mojego jutrzejszego obiadu. EDIT: Było na bogato, z grillowaną piersią z kurczaka, łyżeczką masła, mozzarellą, mascarpone i kaparami. Do peperonaty oprócz papryki i pomidorów dodałam bakłażana i cukinię. Pycha.

Jak jest sezon na figi, to musi być ta tarta. :) :mniam:. EDIT: Tym razem zrobiłam oryginalne ciasto, z mąki orkiszowej i kukurydzianej; bardzo ładnie współpracowało i ładnie się listkowało. Do nadzienia na małą blaszkę dałam pół pudełka ricotty, dwie łyżki śmietany, 2 jajka, ok. 100 g twardego...

Siedzi w piecu, tym razem z prażonymi jabłkami wymieszanymi z surowymi. Ciasto zrobiłam z mąki orkiszowej z dodatkiem krupczatki i mąki kukurydzianej. EDIT:

To prawda, to najlepsza tarta śliwkowa na świecie. Czekam tylko na węgierki, żeby ją upiec. :)

Zawsze mnie ciekawiło, skąd taka nazwa tego dania, pewnie przez dodatek curry. Bo przecież ketchup, wegeta i śmietana, a także zagęszczanie mąką nie należą chyba do kanonu kuchni indyjskiej.... ? Smaczne pewnie jest, ale czy indyjskie?

U mnie już też pierwsza porcja w słoikach, a dziś dokupiłam papryki na kolejną.

:)

Polecam, naprawdę pyszne. Od siebie dodałam pieprz cytrynowy i trochę świeżego tymianku oraz na sam koniec kilka kosteczek świeżego masła dla aksamitnej konsystencji. Smakuje mi i na ciepło i na zimno.

Dusi się w formie gulaszu z ostatnimi już suszonymi grzybami z ubiegłego roku. Jak nie dostanę w tym roku nowych od zaprzyjaźnionego grzybiarza, w wigilijnych uszkach będą pieczarki. ;)

Robię. :mniam: