Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Baba au rhum
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Mała_Mi" data-source="post: 828383" data-attributes="member: 2721"><p>Hmmm... to trudno określić. Kiedy teraz poszukuje pod hasłem &quot;ciastko ponczowe&quot; faktycznie pokazywane przepisy zawierają drożdże - a to była moja główna wątpliwość, czy tamte ciastka je miały. I wątpię, czy te z cukierni były nasączone w prawdziwym rumem, bo w smaku były po prostu słodkie, a nie alkoholowe.</p><p></p><p>znalazłam taką bardzo<a href="http://www.zwoje-scrolls.com/zwoje27/text22p.htm" target="_blank"> interesującą wzmiankę: </a></p><p></p><p><em>Wszyscy, no, niech będzie, prawie wszyscy Francuzi wiedzą, że Stanisław Leszczyński jest twórcą ciastka ponczowego. A znawcy mogą powiedzieć nawet w jakich okolicznościach powstała ta &quot;gąbka aromatów i marzeń&quot;. Książe Lotaryngii jakoby przypadkiem zamoczył w rumie alzacką babkę drożdżową (kugloff). Bardzo się spodobało, a ponieważ monarcha był wielbicielem Tysiąca i jednej nocy, nazwał swój wynalazek Ali Babą. Francuzi zrobili zeń, zwykłą babę, bo - do dziś dnia - nazywają ten wypiek baba au rhum, czyli baba w rumie. </em></p><p></p><p>Z kolei <a href="http://swo.pwn.pl/haslo.php?id=21735" target="_blank">słownik mówi</a>, że ciastko ponczowe to ciastko biszkoptowe - i ja osobiście ku tej wersji bym się skłaniała. Tak mi się coś wydaje ( sięgając wgłąb pamięci) że tamte ciastka były raczej biszkoptowe niż drożdżowe.</p><p></p><p>Z trzeciej strony, <a href="http://www.technolog.friko.pl/1.technologia.ciastkarska/32.htm" target="_blank">strona na temat technologii ciastkarskiej</a>, którą lubię, twierdzi: </p><p></p><p><em>&quot;Ciastka nasączane ponczowe.</em></p><p><em></em></p><p><em>Inny rodzaj wyrobów drożdżowych stanowią ciastka ponczowe. Produkuje się je z ciasta drożdżowego o bardzo luźnej konsystencji. Mają one kształt form, w których zostały wypieczone. Charakterystyczną ich cechą jest duża wilgotność miękiszu wynikająca z nasączenia syropem. Mogą być wykończone galaretką, kremem russel, pomadą lub polewą kakaową. Produkcja ciastek ponczowych odbywa się w dwóch podstawowych fazach:</em></p><p><em></em></p><p><em> - sporządzanie korpusów z uprzednio przygotowanego ciasta,</em></p><p><em></em></p><p><em> - wykańczanie. (...) &quot;</em></p><p><em></em></p><p> <em></em></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Mała_Mi, post: 828383, member: 2721"] Hmmm... to trudno określić. Kiedy teraz poszukuje pod hasłem "ciastko ponczowe" faktycznie pokazywane przepisy zawierają drożdże - a to była moja główna wątpliwość, czy tamte ciastka je miały. I wątpię, czy te z cukierni były nasączone w prawdziwym rumem, bo w smaku były po prostu słodkie, a nie alkoholowe. znalazłam taką bardzo[URL="http://www.zwoje-scrolls.com/zwoje27/text22p.htm"] interesującą wzmiankę: [/URL] [I]Wszyscy, no, niech będzie, prawie wszyscy Francuzi wiedzą, że Stanisław Leszczyński jest twórcą ciastka ponczowego. A znawcy mogą powiedzieć nawet w jakich okolicznościach powstała ta "gąbka aromatów i marzeń". Książe Lotaryngii jakoby przypadkiem zamoczył w rumie alzacką babkę drożdżową (kugloff). Bardzo się spodobało, a ponieważ monarcha był wielbicielem Tysiąca i jednej nocy, nazwał swój wynalazek Ali Babą. Francuzi zrobili zeń, zwykłą babę, bo - do dziś dnia - nazywają ten wypiek baba au rhum, czyli baba w rumie. [/I] Z kolei [URL="http://swo.pwn.pl/haslo.php?id=21735"]słownik mówi[/URL], że ciastko ponczowe to ciastko biszkoptowe - i ja osobiście ku tej wersji bym się skłaniała. Tak mi się coś wydaje ( sięgając wgłąb pamięci) że tamte ciastka były raczej biszkoptowe niż drożdżowe. Z trzeciej strony, [URL="http://www.technolog.friko.pl/1.technologia.ciastkarska/32.htm"]strona na temat technologii ciastkarskiej[/URL], którą lubię, twierdzi: [I]"Ciastka nasączane ponczowe. Inny rodzaj wyrobów drożdżowych stanowią ciastka ponczowe. Produkuje się je z ciasta drożdżowego o bardzo luźnej konsystencji. Mają one kształt form, w których zostały wypieczone. Charakterystyczną ich cechą jest duża wilgotność miękiszu wynikająca z nasączenia syropem. Mogą być wykończone galaretką, kremem russel, pomadą lub polewą kakaową. Produkcja ciastek ponczowych odbywa się w dwóch podstawowych fazach: - sporządzanie korpusów z uprzednio przygotowanego ciasta, - wykańczanie. (...) " [/I] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Baba au rhum
Top
Bottom