Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Babka z rumem
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="weerka" data-source="post: 899011" data-attributes="member: 15547"><p>no Samanto skoro swoje zachowanie nazywasz lakomstwem to co powiesz o mnie nieszczęsnej... <img src="http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/c085.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> sie napalilam wsrodku nocy i wzielam i upieklam.</p><p></p><p>zaczne od tego ze okazalo sie ,ze nie mam orzechow i skórki ale same rodzynki.ok.potem okazalo sie ze mam tylko >>zywe<< drozdze.no trudno.zapalilam sie i wiedzialam że nie odpuszcze.ale że zadzwonila kolezanka wiec przystapilam do czynnosci babko-nastepczych rozkojarzona ,w efekcie czego najpierw zrobilam zaczyn(1 lyzeczka drożdzy >>żywych<<,1 łyzeczka cukru i troche mleka odlanego z tej odmierzonej ilosci),i zostawilam zeby sobie podrosł,a jak juz ciasto sie w 2 minutki prawie samo zmiksowalo,dowalilam do srodka efektownie utaplane w mące rodzynki.(przepis mowi zeby dac je dopiero po 1 urosnięciu ciasta) I dopiero mnie oświecilo,ze teraz to to ciasto raczej nie urosnie.No ale odstawilam na jakies pol godzinki.Postało,nie ruszyło nawet na centymetr wiec zamontowalam je do pieca-pomna Cinkowych porad-nierozgrzanego ani troche i tak się pieklo ze 40 minutek.I urosla babeczka!I sie upiekla!troszke jej tylko spód pęłkl i troche zbyt twarda chyba skorka się zrobiła ,bo na poczatku wcale nie chciala pić.</p><p>ale w smaku jest pycha!niezbyt slodka ,taka w sam raz,delikatna,leciutka.</p><p></p><p></p><p>Buka - dalam połowę ,połowki masla 200 gramowego.50g znaczy.Nie topilam tylko wyjełam wcześniej z lodowki i ono sobie tak troche rozmięklo.Jest tak jak mowia dziewczyny-samo sie robi.Prostsze nawet niz upieczenie biszkoptu.Zadnego zagniatania,wrzucasz wszystko razem ,miksuje sie samo ze trzy minutki i juz.</p><p></p><p>Joanno <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="weerka, post: 899011, member: 15547"] no Samanto skoro swoje zachowanie nazywasz lakomstwem to co powiesz o mnie nieszczęsnej... [IMG]http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/c085.gif[/IMG] sie napalilam wsrodku nocy i wzielam i upieklam. zaczne od tego ze okazalo sie ,ze nie mam orzechow i skórki ale same rodzynki.ok.potem okazalo sie ze mam tylko >>zywe<< drozdze.no trudno.zapalilam sie i wiedzialam że nie odpuszcze.ale że zadzwonila kolezanka wiec przystapilam do czynnosci babko-nastepczych rozkojarzona ,w efekcie czego najpierw zrobilam zaczyn(1 lyzeczka drożdzy >>żywych<<,1 łyzeczka cukru i troche mleka odlanego z tej odmierzonej ilosci),i zostawilam zeby sobie podrosł,a jak juz ciasto sie w 2 minutki prawie samo zmiksowalo,dowalilam do srodka efektownie utaplane w mące rodzynki.(przepis mowi zeby dac je dopiero po 1 urosnięciu ciasta) I dopiero mnie oświecilo,ze teraz to to ciasto raczej nie urosnie.No ale odstawilam na jakies pol godzinki.Postało,nie ruszyło nawet na centymetr wiec zamontowalam je do pieca-pomna Cinkowych porad-nierozgrzanego ani troche i tak się pieklo ze 40 minutek.I urosla babeczka!I sie upiekla!troszke jej tylko spód pęłkl i troche zbyt twarda chyba skorka się zrobiła ,bo na poczatku wcale nie chciala pić. ale w smaku jest pycha!niezbyt slodka ,taka w sam raz,delikatna,leciutka. Buka - dalam połowę ,połowki masla 200 gramowego.50g znaczy.Nie topilam tylko wyjełam wcześniej z lodowki i ono sobie tak troche rozmięklo.Jest tak jak mowia dziewczyny-samo sie robi.Prostsze nawet niz upieczenie biszkoptu.Zadnego zagniatania,wrzucasz wszystko razem ,miksuje sie samo ze trzy minutki i juz. Joanno [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Babka z rumem
Top
Bottom