Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Baleron wędzony gotowany*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Mała_Mi" data-source="post: 1371907" data-attributes="member: 2721"><p>Hmmmm. Wydaje mi się, że powinnaś się trzymac wobec tego czasów podanych w Twojej wędzarce. Moja jest malutka. W zwykłych wędzarniach (jaką też bym sobie zrobiła w ogrodzie przy domu, gdybym miała dom z ogrodem...) czasy wędzenia są dużo dłuższe. Generalnie, ważna jest tez barwa wyrobu, zazwyczaj wędzimy do uzyskania pożądanej barwy.</p><p>Myślę, że faktycznie, woda w Twojej może wpłynąć na wilgotność mięsa bardzo pozytywnie, ale samo parzenie to zupełnie inny proces. </p><p>Taki bardzo orientacyjny czas parzenia wędliny to ok. godzina na kg mięsa.</p><p></p><p>To tak, jak kiedy mamy boczek wędzony i wędzony&parzony. Albo polędwicę wędzoną a nie parzoną. Wędliny tylko wędzone są ciągnące, trudno się je je na kanapkach.</p><p></p><p>Edit: tu mamy czasy do dużych wędzarni, to dobry blog. I tutaj 3-4 godziny podają. <a href="http://wyrobydomowe.blox.pl/2012/11/Baleron.html" target="_blank">http://wyrobydomowe.blox.pl/2012/11/Baleron.html</a></p><p>Jeszcze mi na myśl przyszło : zależy, jak mocne wędzenie lubimy. Moim zdaniem produkt &quot;przewędzony&quot; nie jest już tak smaczny.</p><p>Dlatego myślę, że najlepiej obserwoweć baleron w Twojej wędzarce, zwłaszcza po 3 godzinach. I ewentualnie poprzestać na tym, bądź na 4.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Mała_Mi, post: 1371907, member: 2721"] Hmmmm. Wydaje mi się, że powinnaś się trzymac wobec tego czasów podanych w Twojej wędzarce. Moja jest malutka. W zwykłych wędzarniach (jaką też bym sobie zrobiła w ogrodzie przy domu, gdybym miała dom z ogrodem...) czasy wędzenia są dużo dłuższe. Generalnie, ważna jest tez barwa wyrobu, zazwyczaj wędzimy do uzyskania pożądanej barwy. Myślę, że faktycznie, woda w Twojej może wpłynąć na wilgotność mięsa bardzo pozytywnie, ale samo parzenie to zupełnie inny proces. Taki bardzo orientacyjny czas parzenia wędliny to ok. godzina na kg mięsa. To tak, jak kiedy mamy boczek wędzony i wędzony&parzony. Albo polędwicę wędzoną a nie parzoną. Wędliny tylko wędzone są ciągnące, trudno się je je na kanapkach. Edit: tu mamy czasy do dużych wędzarni, to dobry blog. I tutaj 3-4 godziny podają. [URL="http://wyrobydomowe.blox.pl/2012/11/Baleron.html"]http://wyrobydomowe.blox.pl/2012/11/Baleron.html[/URL] Jeszcze mi na myśl przyszło : zależy, jak mocne wędzenie lubimy. Moim zdaniem produkt "przewędzony" nie jest już tak smaczny. Dlatego myślę, że najlepiej obserwoweć baleron w Twojej wędzarce, zwłaszcza po 3 godzinach. I ewentualnie poprzestać na tym, bądź na 4. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Baleron wędzony gotowany*
Top
Bottom