Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Baleron wędzony gotowany*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="libanek" data-source="post: 1380060" data-attributes="member: 39960"><p>Żona właśnie lubi wędliny, które sami robimy (do tej pory głównie peklowaliśmy i piekliśmy w piekarniku karczek, a raz do roku z ok 40kg mięsa robimy białą kiełbasę, ale to w 3 rodziny składamy się na mięso i- jak to na chłopów przystało- kuchnie zamieniamy w masarnie, wspomagając sobie pracę drobymi trunkami <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Karczek wędziłem dzisiaj, wg Twojego w/w sposobu. Wyszedł wspaniały, choć zanim ogarnąłem o co chodzi z wędzarką, dostałem 3 razy zjebkę od żony i eksmisję na balkon (szczęście, że temperatura na plusie). Szczerze mówiąc, chyba za krótko się wędził, z parzeniem nie było już tyle udręki. Nie dostałem do mojej wędzarki instrukcji i początkowo wsypałem zrębki na tą tackę, na którą ma się skraplać sok z mięsa. Ale coś mi nie pasowało, wróciłem do tego posta i na Twoim zdjęciu dostrzegłem w czym tkwi błąd.</p><p>Mam trzy pytania do Ciebie/forumowiczów,:</p><p>czy jest szansa uwędzić w tej wędzarce karczek tak, by nie trzeba było go później parzyć iewentualnie, ile czasu trzeba by było go wędzić (może pytanie zabrzmi dziwnie, ale jeśli chodzi o wędzenie- stawiam pierwsze kroki)</p><p>czy można zrobić odwrotnie, tzn. najpierw parzyć mięso a później wędzić? (ciekaw jestem, jaki byłby tego efekt)</p><p>czy dałoby się uwędzić kiełbasę w tej wędzarce tak, by nie trzeba było jej później parzyć, tylko po prostu spożywać, jak swojską kiełbasę ( i ile mniej więcej czasu by się to miało wędzić?)</p><p>Może zbyt dużo oczekuję od swojego sprzętu, ale chciałbym poznać jego możliwości by móc wykorzystać go maksymalnie, ile się da, a nie chałturzyć, i zmuszać najbliższych do degustacji moich nędznych dzieł.</p><p>Z góry dziękuję za cierpliwość i zrozumienie <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Wrzucam dwie fotki mojego dzisiejszego pichcenia</p><p>Pozdrawiam</p><p><img src="http://libanek.ovh.org/kark1.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /><img src="http://libanek.ovh.org/kark2.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="libanek, post: 1380060, member: 39960"] Żona właśnie lubi wędliny, które sami robimy (do tej pory głównie peklowaliśmy i piekliśmy w piekarniku karczek, a raz do roku z ok 40kg mięsa robimy białą kiełbasę, ale to w 3 rodziny składamy się na mięso i- jak to na chłopów przystało- kuchnie zamieniamy w masarnie, wspomagając sobie pracę drobymi trunkami [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Karczek wędziłem dzisiaj, wg Twojego w/w sposobu. Wyszedł wspaniały, choć zanim ogarnąłem o co chodzi z wędzarką, dostałem 3 razy zjebkę od żony i eksmisję na balkon (szczęście, że temperatura na plusie). Szczerze mówiąc, chyba za krótko się wędził, z parzeniem nie było już tyle udręki. Nie dostałem do mojej wędzarki instrukcji i początkowo wsypałem zrębki na tą tackę, na którą ma się skraplać sok z mięsa. Ale coś mi nie pasowało, wróciłem do tego posta i na Twoim zdjęciu dostrzegłem w czym tkwi błąd. Mam trzy pytania do Ciebie/forumowiczów,: czy jest szansa uwędzić w tej wędzarce karczek tak, by nie trzeba było go później parzyć iewentualnie, ile czasu trzeba by było go wędzić (może pytanie zabrzmi dziwnie, ale jeśli chodzi o wędzenie- stawiam pierwsze kroki) czy można zrobić odwrotnie, tzn. najpierw parzyć mięso a później wędzić? (ciekaw jestem, jaki byłby tego efekt) czy dałoby się uwędzić kiełbasę w tej wędzarce tak, by nie trzeba było jej później parzyć, tylko po prostu spożywać, jak swojską kiełbasę ( i ile mniej więcej czasu by się to miało wędzić?) Może zbyt dużo oczekuję od swojego sprzętu, ale chciałbym poznać jego możliwości by móc wykorzystać go maksymalnie, ile się da, a nie chałturzyć, i zmuszać najbliższych do degustacji moich nędznych dzieł. Z góry dziękuję za cierpliwość i zrozumienie [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Wrzucam dwie fotki mojego dzisiejszego pichcenia Pozdrawiam [IMG]http://libanek.ovh.org/kark1.jpg[/IMG][IMG]http://libanek.ovh.org/kark2.jpg[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Baleron wędzony gotowany*
Top
Bottom