banalna bananowa przekąska

[Zaduma]

Dawno nie robiłam czegoś tak łatwego a jednocześnie tak pysznego. Taki banan po prostu się rozpływa w buzi! polecam, spróbujcie, jak przyrządza się banany w Ameryce Południowej!

Potrzebne są banany i... piekarnik

Umyte bananki wkładamy do piekarnika i pieczemy w 180 stopniach. Nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie ile, ale ne trwało to długo. Banan po upieczeniu z jednej strony trzeba przekręcić na drugą tak, aby były całe czarne. Niektórzy rozkrajają banana przedtem, owoc miksują z orzechami, melasą albo karmelem i z powrotem napełniają skórkę, ale ja tego nie polecam, bo najlepszy banan jest nietknięty, nie otwierany, ponieważ podczas pieczenia wypywa z niego sosik, taki słodki syropek, i miło jets, kiedy po rozkrojeniu banana ten sosik jest dla nas a nie został rozlany na blaszce i podpieczony. Ale co ja będę mówić, same popróbujcie. Wydaje się to banalne ale wierzcie mi, jest warte grzechu

 

[inga_xx]

w piekarniku nie probowalam, ale pieklam banany na grillu. i musze przyznac, ze bardzo mi smakowaly. wlasciwie tylko w takiej postaci lubie banany. z cynamonem i polewa czekoladowa, wyjadane lyzeczka ze skorki sa naprawde pycha

 

[BeataSz]

wyglądają jakby były w czekoladzie

sądzę, że wypróbuję wkrótce, może nawet jutro bo przyznam, że nie jadłam jeszcze pieczonych a słyszałam nie raz, że są dobre

 

[Cinka]

robiłam banany w ten sposób już wiele razy - potwierdzam - są naprawdę bardzo smaczne, nie tak mdłe jak świeże za którymi nie przepadam. Upieczone w skórce nabierają zupełnie innego smaku - z lodami, czekoladą, bitą śmietaną - pycha!

 

[Misiowa]

Hmm... niech pomyślę.. czy ja mam w domu banany...

 

[akata]

Spróbuję na pewno, dziękuję za przepis.

Nie przepadam za bananami surowymi, pamiętam jednak smak zgrilowanych, polanych sosem malinowym, pycha.

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=671008Nie przepadam za bananami surowymi, pamiętam jednak smak zgrilowanych, polanych sosem malinowym, pycha.

A ja mam znowu na odwrót

Jedyna słuszna obróbka termiczna, to wykorzystanie go w ciescie bananowym. Inne po prostu pogarszaja smak banana, IMHO, oczywiscie

A najlepsze są zielone banany

 

[oliweczka]

a moja ulubiona wersja to banany w skorce, lekko naciete wzdluz, w naciecie wklada sie przekrojone wzduz kostki czekolady( najlepiej gorzkiej), sciska sie banana, ze wyglada jak gdyby nigdy nic, zawija sie w folie aluminiowa i buch na grill. A pozniej wyjada sie z tej skorki lyzeczka.
Z piekarnika wychodza rownie pyszne.

 

[Angela92]

Trzeba będzie wypróbowac

 

[asiakliny]

Zrobiłam dzisiaj na podwieczorek z czekoladą dla dzieci a dla nas dodatkowo z alkoholem. Zapieczone w folii w piekarniku. Smaczny i szybki przepis

na pewno jeszcze wypróbuję go na grilu.

 

[Moniak]

No, dla mnie banany na gorąco (robiłam kilka razy na grillu) są do zjedzenia tylko z czekoladą i ew. innymi dodatkami. Bez niczego nie jestem tego w stanie przełknąć właściwie

 

[JotHa]

Moniak, a z lodami waniliowymi ?

Uwielbiamy takie banany. Szybciej niz na grillu (koniecznie w folii i naciete) wychodza w kombiwarze. wowczas nie zawijam w folie.

 

[Moniak]

No właśnie muszą

mieć coś dodane, inaczej są błeeee.

 

[frau_gi]

index.php?act=findpost&pid=724858No właśnie muszą

mieć coś dodane, inaczej są błeeee.

ja ostatnio robiłam je właśnie bez niczego.... blee;/;/ nie wiem czy odważę się zrobić je ponownie... nawet z dodatkami;]


a tak wogólę... to witam... ja nowicjuszka mój pierwszy post