Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Barszczyk szczawiowy
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1508196" data-attributes="member: 10341"><p>Dzisiaj, przed wyjściem po zakupy, zaczęłam przeglądać czasopisma kulinarne, szukając czegoś smacznego i pożywnego na dzisiejszy obiad. W &quot;Moim Gotowaniu&quot; znalazłam barszczyk szczawiowy. W pierwszej chwili ten zestaw składników zniechęcił mnie nawet do dalszego czytania, bo połączenie buraków ze szczawiem wydało mi się niejadalne. Po dokładnym przeczytaniu przepisu okazało się, że o burakach w ogóle nie ma mowy, a zupa może być prawie doskonała. I tak też było. Zupy wystarczy dla 6 osób.</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p>- masło</p><p>- 10 dkg wędzonego boczku</p><p>- cebula (wzięłam białą, trochę większą, ale może być też i zwykła)</p><p>- 4 ziemniaki (miałam w domu średniej wielkości)</p><p>- marchewka (średnia lub większa, jak kto lubi)</p><p>- 1,5 litra bulionu drobiowego (miałam rosół drobiowy, można też zrobić bulion z kostki, byle niezbyt mocny)</p><p>- 2 białe kiełbasy (kupiłam białe parzone - ilość zależna od apetytów)</p><p>- liść laurowy (dałam 2 nieduże)</p><p>- ziarenko ziela angielskiego (dałam 2)</p><p>- słoiczek siekanego szczawiu (kupiłam 30 dkg - kto ma swój to jeszcze lepiej)</p><p>- zakwas na barszcz (kupiłam 1/2 litra barszczu białego - myślę, że może być i żurek)</p><p>- ząbek czosnku</p><p>- 1/2 szklanki kremówki</p><p>- sól</p><p>- pieprz</p><p>- koperek</p><p>- 6 jajek na twardo</p><p></p><p>W garnku rozgrzewamy 1 - 2 łyżki masła, wrzucamy pokrojony w paski boczek, chwilę smażymy. Dokładamy posiekaną cebulę, lekko rumienimy, następnie obrane, pokrojone w kostkę ziemniaki i marchewkę, mieszając smażymy kilka minut. Zalewamy bulionem, wkładamy białe kiełbasy, liść laurowy i zioła, gotujemy na małym ogniu, żeby kiełbasy nie popękały. Po około 25 minutach (ja po 15) wyjmujemy kiełbasy i odkładamy. Do zupy dodajemy szczaw ze słoika, około 1/3 butelki białego barszczu* (dokładnie wstrząśnięty w butelce przed użyciem) i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Gotujemy jeszcze 5 minut. Na koniec dodajemy pokrojoną w plasterki białą kiełbasę, zabielamy śmietaną, przyprawiamy solą i pieprzem, przed podaniem mieszamy ze sporą ilością posiekanego koperku. Każdą porcję dekorujemy połówkami jaj na twardo. Smacznego.</p><p></p><p>* - tutaj należy spróbować czy ta ilość dla nas jest wystarczająca, czy też dać więcej barszczu.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1508196, member: 10341"] Dzisiaj, przed wyjściem po zakupy, zaczęłam przeglądać czasopisma kulinarne, szukając czegoś smacznego i pożywnego na dzisiejszy obiad. W "Moim Gotowaniu" znalazłam barszczyk szczawiowy. W pierwszej chwili ten zestaw składników zniechęcił mnie nawet do dalszego czytania, bo połączenie buraków ze szczawiem wydało mi się niejadalne. Po dokładnym przeczytaniu przepisu okazało się, że o burakach w ogóle nie ma mowy, a zupa może być prawie doskonała. I tak też było. Zupy wystarczy dla 6 osób. [B]Składniki[/B] - masło - 10 dkg wędzonego boczku - cebula (wzięłam białą, trochę większą, ale może być też i zwykła) - 4 ziemniaki (miałam w domu średniej wielkości) - marchewka (średnia lub większa, jak kto lubi) - 1,5 litra bulionu drobiowego (miałam rosół drobiowy, można też zrobić bulion z kostki, byle niezbyt mocny) - 2 białe kiełbasy (kupiłam białe parzone - ilość zależna od apetytów) - liść laurowy (dałam 2 nieduże) - ziarenko ziela angielskiego (dałam 2) - słoiczek siekanego szczawiu (kupiłam 30 dkg - kto ma swój to jeszcze lepiej) - zakwas na barszcz (kupiłam 1/2 litra barszczu białego - myślę, że może być i żurek) - ząbek czosnku - 1/2 szklanki kremówki - sól - pieprz - koperek - 6 jajek na twardo W garnku rozgrzewamy 1 - 2 łyżki masła, wrzucamy pokrojony w paski boczek, chwilę smażymy. Dokładamy posiekaną cebulę, lekko rumienimy, następnie obrane, pokrojone w kostkę ziemniaki i marchewkę, mieszając smażymy kilka minut. Zalewamy bulionem, wkładamy białe kiełbasy, liść laurowy i zioła, gotujemy na małym ogniu, żeby kiełbasy nie popękały. Po około 25 minutach (ja po 15) wyjmujemy kiełbasy i odkładamy. Do zupy dodajemy szczaw ze słoika, około 1/3 butelki białego barszczu* (dokładnie wstrząśnięty w butelce przed użyciem) i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Gotujemy jeszcze 5 minut. Na koniec dodajemy pokrojoną w plasterki białą kiełbasę, zabielamy śmietaną, przyprawiamy solą i pieprzem, przed podaniem mieszamy ze sporą ilością posiekanego koperku. Każdą porcję dekorujemy połówkami jaj na twardo. Smacznego. * - tutaj należy spróbować czy ta ilość dla nas jest wystarczająca, czy też dać więcej barszczu. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Barszczyk szczawiowy
Top
Bottom