Biszkopt z masłem

[linda85]

witam.jestem tutaj nowa,ale postanowilam napisac a`propo nasaczania biszkoptu.Te Panie,ktore maja z tym problem,moze powinny skorzystac z przepisu na biszkopt z maslem,jego nie trzeba nasaczac.ja taki robie i nie wychodzi suchy,wrecz przeciewnie-wychodzi w sam raz.po przelozeniu kremem jest akurat nie wiem,moze juz znacie taki przepis,pewnie tak,ale na wszelki wypadek podam:

6 jajek
30 dag cukru
20 dag masla (miekkiego,zwyklego, jak do smarowania chleba)
30 dag maki
proszek do pieczenia ok.15 gr lub odrobinke mniej

zoltka oddzielamy od bialek, ubijamy (zoltka) z cukrem,nastepnie dodajemy maslo a potem make z proszkiem do pieczenia. bilaka ubijamy na sztywno i dodajemy do wczesniej ubitej masy zoltkowej,ale tym razem juz nie miksujemy mikserem,tylko laczymy bialka z masa za pomoca lyzki. blache smarujemy maslem i posypujemy bulka tarta,wykladamy na nia ciasto,wstawiamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 200 stopni ok. 40 min (trzeba sprawdzac,bo piekarnik piekarnikowi nierowny

 

[BeataSz]

Jak dla mnie to jest raczej ciasto typu piaskowe niż biszkopt

 

[Linn]

index.php?act=findpost&pid=838554Jak dla mnie to jest raczej ciasto typu piaskowe niż biszkopt

W piaskowym bylaby tez maka ziemniaczana. To jest zwykle ciasto uzyte zamiast biszkoptu.

 

[BeataSz]

dlatego napisałam, że "raczej typu piaskowe", bo dla mnie wszystkie podobne ciasta ucierane z masłem takie są jakby babkowe bardziej niż biszkoptowe.

 

[linda85]

skoro tak uwazacie... w koncu jestescie bardziej doswiadczone niz ja

ale ja tam lubie ten "biszkopt"

pozdrawiam

 

[Buka]

Ciasto podane przez Lindę należy do ciast biszkoptowotłuszczowych, używanych do produkcji np. blatów stefankowych, tortów, krajanek herbatnikowych itp. Sporządzać je można na zimno lub ciepło (wtedy ubija sie jaja całe). Przy dodawaniu mąki i ostatecznym mieszaniu ciasta należy uważać, aby masy nie przemieszać, bo skutkuje to otrzymaniem wyrobu twardego i mało porowatego. Ważne jest też, aby wszystkie surowce miały temperaturę pokojową, co zapobiega warzeniu się masy i wystąpieniu zakalca.

 

[Kata-73]

Kilka dni temu robiłam ciasto z podobnego przepisu, gdzie również było masło (dodawało się jeszcze owoce typu jabłka, śliwki) i z żadnym ciastem babkowo-piaskowo-ucieranym nie miało nic wspólnego.

Smakowało jak pyszny biszkopt.

Jeśli ktoś zainteresowany to podaję przepis:

3 jajka utrzeć z 1 szkl. cukru. Dodać 1 szkl. mąki, 2 łyżeczki proszku do piecznia i pól kostki rozpuszczonego masła. Wszystko porządnie zmiksować. Wlać do wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą małej tortownicy (24cm) i wrzucić bardzo dużo owoców.

Wstawić do zimnego piekarnika, nastawić go na 170 stopni i piec około 50 minut.

Jest to pyszne ciasto biszkoptowe z owocami.

 

[BeataSz]

A faktycznie, ja też robię takie do owoców, tylko ja też rozpuszczone wlewam ( albo olej) a nie takie rozmiękczone, może rzeczywiście nie mam racji i ciasto nie będzie "raczej typu piaskowe"

Muszę się przekonać-do tej pory zawsze ciasto z ucieranym masłem miało dla mnie postać zdecydowanie nie biszkoptową.
Zaraz zrobię, nawet wyjdę specjalnie do sklepu po masło mimo szarugi za oknem.

 

[BeataSz]

No i poszłam po to masło, ale się jednak rozmyśliłam i nie będę piekła. Poczytałam jeszcze trochę na temat rodzajów ciast i podtrzymuję swoje poprzednie zdanie, że to ciasto ucierane typu piaskowe ( nie koniecznie musi mieć w sobie mąkę ziemniaczaną). Tak jak napisała Buka jest to ciasto biszkoptowo tłuszczowe, do których należą m in. babki piaskowe, keksy.
Ale nie twierdzę, że nie może być dobre jako blaty tortowe, co prawda nie dla mnie (wolę ew. z rozpuszczonym tłuszczem, wg mnie ma wówczas bardziej biszkoptową postać) ale może dla kogoś będzie akurat. No to tyle w tej kwestii.

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=838997Kilka dni temu robiłam ciasto z podobnego przepisu, gdzie również było masło (dodawało się jeszcze owoce typu jabłka, śliwki) i z żadnym ciastem babkowo-piaskowo-ucieranym nie miało nic wspólnego.

Buka ma rację i podaje profesjonalne definicje, nie oparte na subiektywnych ocenach smakowych.

 

[Kata-73]

index.php?act=findpost&pid=839304Buka ma rację i podaje profesjonalne definicje, nie oparte na subiektywnych ocenach smakowych.

Buka napisała, że biszkopt może być z tłuszczem i podała profesjonalną definicję, więc ma rację.
Ja napisałam, że biszkopt może być z tłuszczem i nie podałam profesjonalnej definicji, więc nie mam racji, tylko opieram się na "subiektywnych ocenach smakowych".

Hmm..., muszę się nad tym głębiej zastanowić.

 

[cleopa]

Beata mysle tak ja TY

ja takie wlasnie robie pod owoce ...dla mnie to nie biszkopt ;D