Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Bliny ziemniaczane
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1603536" data-attributes="member: 10341"><p>Zaczęłam je robić od niedawna, bo przez długie lata &quot;trawiłam&quot; placki ziemniaczane z uczelnianego bufetu u pani Zosi. Były to czasy, kiedy bufet, jako lokal, należał do uczelni, a pani Zosia była zatrudniona jako referentka, cokolwiek by to znaczyło. W przerwach pomiędzy zajęciami spotykaliśmy się tam, żeby napić się cieniutkiej kawy albo herbaty. Ale pani Zosia postanowiła poza rozporządzeniami towarzyszy dokarmiać biednych żaków i prawie codziennie słyszałam: pani I. - mam placki</p><p> ziemniaczane z kartofli, bardzo dobre, podać? To tylko sentymentalne wspomnienia.</p><p>Moje dzisiejsze bliny pochodzą z Biblioteczki Poradnika Domowego i przepis na nie jest nieco inny niż wspomniane wyżej placki. Do usmażenia blinów potrzebujemy:</p><p> - 10 dużych ziemniaków</p><p> - szklanka i jeszcze łyżka pszennej mąki razowej</p><p> - 5 dkg drożdży</p><p> - szklanka ciepłej wody</p><p> - sól</p><p> - szklanka gęstej kwaśnej śmietany </p><p> - olej do smażenia - ja dodaję trochę masła dla poprawienia smaku i zapachu</p><p></p><p>Robimy zaczyn z łyżki mąki, drożdży i wody. Mieszamy i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. Po tym czasie obrane ziemniaki ścieramy na tarce, bez odciskania,, dodajemy mąkę, sól, rozczyn. Wyrabiamy ciasto, przykrywamy je lnianą ściereczką i odstawiamy na 4 - 5 godzin w ciepłe miejsce. Na gorącą patelnię (najlepiej z grubym dnem) wlewamy łyżkę oleju i masła. Ciasto rozprowadzamy cienko na patelni i smażymy na złoty kolor z o9bu stron. Podajemy z gęstą śmietaną.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1603536, member: 10341"] Zaczęłam je robić od niedawna, bo przez długie lata "trawiłam" placki ziemniaczane z uczelnianego bufetu u pani Zosi. Były to czasy, kiedy bufet, jako lokal, należał do uczelni, a pani Zosia była zatrudniona jako referentka, cokolwiek by to znaczyło. W przerwach pomiędzy zajęciami spotykaliśmy się tam, żeby napić się cieniutkiej kawy albo herbaty. Ale pani Zosia postanowiła poza rozporządzeniami towarzyszy dokarmiać biednych żaków i prawie codziennie słyszałam: pani I. - mam placki ziemniaczane z kartofli, bardzo dobre, podać? To tylko sentymentalne wspomnienia. Moje dzisiejsze bliny pochodzą z Biblioteczki Poradnika Domowego i przepis na nie jest nieco inny niż wspomniane wyżej placki. Do usmażenia blinów potrzebujemy: - 10 dużych ziemniaków - szklanka i jeszcze łyżka pszennej mąki razowej - 5 dkg drożdży - szklanka ciepłej wody - sól - szklanka gęstej kwaśnej śmietany - olej do smażenia - ja dodaję trochę masła dla poprawienia smaku i zapachu Robimy zaczyn z łyżki mąki, drożdży i wody. Mieszamy i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. Po tym czasie obrane ziemniaki ścieramy na tarce, bez odciskania,, dodajemy mąkę, sól, rozczyn. Wyrabiamy ciasto, przykrywamy je lnianą ściereczką i odstawiamy na 4 - 5 godzin w ciepłe miejsce. Na gorącą patelnię (najlepiej z grubym dnem) wlewamy łyżkę oleju i masła. Ciasto rozprowadzamy cienko na patelni i smażymy na złoty kolor z o9bu stron. Podajemy z gęstą śmietaną. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Bliny ziemniaczane
Top
Bottom