- Sty 2, 2008
- 13,189
- 7,896
- 113
Wpisuję na prośbę Joanny
Przepis pochodzi stąd: http://www.poradopedia.pl/kuchnia/przepis-...onsku,3409.html
Ale na mniamniamie znalazłam podobny, kilka szczegółów go różni, np. więcej jest bobu i kiełbasy jak na ilość pozostałych składników.
Podaję z moimi modyfikacjami
Bób po katalońsku
Składniki:
1/2 kg bobu
1/4 kg kiełbasy - w oryginale chorizo, a że nie miałam, to dałam kiełbasę z czosnkiem niedźwiedzim (z chorizo lepsze, ale jak się nie ma co się lubi...
)
15 dag wędzonego boczku - pokrojony w kostkę
4 ząbki czosnku - drobno posiekane
1/2 szklanki białego wytrawnego wina
1 łyżka posiekanej świeżej mięty - nie dałam, bo nie lubię
1 liść laurowy
2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól
pieprz
oliwa
Bób ugotować we wrzątku do średniej miękkości, mniej więcej w połowie gotowania dodać szczyptę soli. Czasu dokładnie nie podaję, bo zależy, jaki ma się bób, mój był bardzo młody, świeżo zerwany, więc gotowałam ok. 5 minut.
Kiełbasę zalać wrzątkiem (w oryginale 1 litr, wlałam "na oko" - żeby była przykryta + ok. 2 cm), doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu ok. 10 minut. Kiełbasę wyjąć, przestudzić i pokroić w plasterki, wodę od gotowania kiełbasy zachować.
Na małej ilości oliwy podsmażyć boczek do zrumienienia. Do boczku dodać czosnek, chwilę razem podsmażyć, dodać kiełbasę, listek laurowy (i miętę), zalać wodą, w której gotowała się kiełbasa i winem, tak aby składniki były przykryte. Doprawić solą i pieprzem. Dusić ok. 15 minut na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu.
Następnie dodać bób i natkę pietruszki (trochę zostawić do posypania), dusić jeszcze kilka minut, aż bób całkowicie zmięknie.
Podawać posypane natką pietruszki.
Potrawa jest sycąca, więc dodatków właściwie nie potrzeba. Dla bardziej głodnych wystarczy jakaś bagietka czy inne pieczywo.
Przepis pochodzi stąd: http://www.poradopedia.pl/kuchnia/przepis-...onsku,3409.html
Ale na mniamniamie znalazłam podobny, kilka szczegółów go różni, np. więcej jest bobu i kiełbasy jak na ilość pozostałych składników.
Podaję z moimi modyfikacjami
Bób po katalońsku
Składniki:
1/2 kg bobu
1/4 kg kiełbasy - w oryginale chorizo, a że nie miałam, to dałam kiełbasę z czosnkiem niedźwiedzim (z chorizo lepsze, ale jak się nie ma co się lubi...

15 dag wędzonego boczku - pokrojony w kostkę
4 ząbki czosnku - drobno posiekane
1/2 szklanki białego wytrawnego wina
1 łyżka posiekanej świeżej mięty - nie dałam, bo nie lubię
1 liść laurowy
2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól
pieprz
oliwa
Bób ugotować we wrzątku do średniej miękkości, mniej więcej w połowie gotowania dodać szczyptę soli. Czasu dokładnie nie podaję, bo zależy, jaki ma się bób, mój był bardzo młody, świeżo zerwany, więc gotowałam ok. 5 minut.
Kiełbasę zalać wrzątkiem (w oryginale 1 litr, wlałam "na oko" - żeby była przykryta + ok. 2 cm), doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu ok. 10 minut. Kiełbasę wyjąć, przestudzić i pokroić w plasterki, wodę od gotowania kiełbasy zachować.
Na małej ilości oliwy podsmażyć boczek do zrumienienia. Do boczku dodać czosnek, chwilę razem podsmażyć, dodać kiełbasę, listek laurowy (i miętę), zalać wodą, w której gotowała się kiełbasa i winem, tak aby składniki były przykryte. Doprawić solą i pieprzem. Dusić ok. 15 minut na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu.
Następnie dodać bób i natkę pietruszki (trochę zostawić do posypania), dusić jeszcze kilka minut, aż bób całkowicie zmięknie.
Podawać posypane natką pietruszki.
Potrawa jest sycąca, więc dodatków właściwie nie potrzeba. Dla bardziej głodnych wystarczy jakaś bagietka czy inne pieczywo.
Ostatnią edycję dokonał moderator: