Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Borodinsky
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Elka" data-source="post: 1739761" data-attributes="member: 1293"><p>Alu, kochana, nie neguję, ze chleb jest dobry, upiekłam, fajnie, ze tak łatwo go się robi, w sumie nawet dobry w smaku, chociaż bez sensacji (może dlatego, ze jestem przyzwyczajona raczej do żytniego chleba i mamy tu go pod dostatkiem i bardzo roznego) i, na przykład Oleny chleb na powidłach dla mnie jest faworytem już od kilku lat. </p><p>Ja mam na myśli, ze rzeczy powinno się nazywać swoimi imionami i jeśli to nie Borodinski, to i nie musi tak być nazywany <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /> I to nie są pretensje do Tatter, tylko do autora przepisu. Jestem upierdliwa w szczegółach i drobnostkach, zwłaszcza tych, co zostają w druku - to racja zawodu, wszystko w książkach ma być sprawdzono i nie powinno się podawać błędnych informacji. To tyle <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Elka, post: 1739761, member: 1293"] Alu, kochana, nie neguję, ze chleb jest dobry, upiekłam, fajnie, ze tak łatwo go się robi, w sumie nawet dobry w smaku, chociaż bez sensacji (może dlatego, ze jestem przyzwyczajona raczej do żytniego chleba i mamy tu go pod dostatkiem i bardzo roznego) i, na przykład Oleny chleb na powidłach dla mnie jest faworytem już od kilku lat. Ja mam na myśli, ze rzeczy powinno się nazywać swoimi imionami i jeśli to nie Borodinski, to i nie musi tak być nazywany :) I to nie są pretensje do Tatter, tylko do autora przepisu. Jestem upierdliwa w szczegółach i drobnostkach, zwłaszcza tych, co zostają w druku - to racja zawodu, wszystko w książkach ma być sprawdzono i nie powinno się podawać błędnych informacji. To tyle :) [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Borodinsky
Top
Bottom