Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Borodinsky
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="samanta" data-source="post: 906427" data-attributes="member: 5092"><p>Wreszcie zrobiłam i jest pewne że robic będę często. Nawet już sobie opracowałam gryplan na wypadek, jak mi się skończy i będę chciała go upiec w środku tygodnia - żaden problem.</p><p>Co prawda nie wszystko było jak tu czytałam - np. moje ciasto wcale nie było rzadkie, najpewniej dlatego, że mąkę zmieszałam po połowie żytnią jasną i z pełnego przemiału. Ale chciałam właśnie taki. W związku z tym musiałam dodać dużo więcej wody, nie zdziwiłabym się, gdyby się okazało, że drugie tyle co w przepisie. Potem już wszystko było , jak trzeba - powoli ale konsekwentnie urósł mi okazały chleb bez grama drożdży. Ale mój zakwas jest bardzo aktywny i poradził sobie. Chleb rósł jednak ok. 12 godzin. Pachnie cudownie, jest wilgotny i ciężki, smak - nie do opisania. Niestety nie posypałam już wierzchu kolendrą bo to co nie poszło do środka, poszło na wysypanie formy. Do tego wysypywania ziarenka kolendry zmiażdżyłam wałkiem. Tatter, bardzo dziękuję za przepis. Czy masz może jeszcze jakiś podobny?</p><p>[ATTACH=full]46515[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]46516[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]46517[/ATTACH]</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="samanta, post: 906427, member: 5092"] Wreszcie zrobiłam i jest pewne że robic będę często. Nawet już sobie opracowałam gryplan na wypadek, jak mi się skończy i będę chciała go upiec w środku tygodnia - żaden problem. Co prawda nie wszystko było jak tu czytałam - np. moje ciasto wcale nie było rzadkie, najpewniej dlatego, że mąkę zmieszałam po połowie żytnią jasną i z pełnego przemiału. Ale chciałam właśnie taki. W związku z tym musiałam dodać dużo więcej wody, nie zdziwiłabym się, gdyby się okazało, że drugie tyle co w przepisie. Potem już wszystko było , jak trzeba - powoli ale konsekwentnie urósł mi okazały chleb bez grama drożdży. Ale mój zakwas jest bardzo aktywny i poradził sobie. Chleb rósł jednak ok. 12 godzin. Pachnie cudownie, jest wilgotny i ciężki, smak - nie do opisania. Niestety nie posypałam już wierzchu kolendrą bo to co nie poszło do środka, poszło na wysypanie formy. Do tego wysypywania ziarenka kolendry zmiażdżyłam wałkiem. Tatter, bardzo dziękuję za przepis. Czy masz może jeszcze jakiś podobny? [ATTACH=full]46515[/ATTACH] [ATTACH=full]46516[/ATTACH] [ATTACH=full]46517[/ATTACH] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Borodinsky
Top
Bottom