Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 884136" data-attributes="member: 10341">Przepis wypatrzyłam w &amp;quot;Smakach i aromatach&amp;quot;. O brzoskwinie teraz bardzo łatwo, inne składniki prawie zawsze mamy w domu. Składniki4 niezbyt miękkie brzoskwinie2 białka3 łyżki cukru pudru5 dkg zmielonych migdałów lub orzechów włoskich1 łyżka soku cytrynowegoszczypta cynamonumasło do wysmarowania formyUbijamy schłodzone białka na sztywną pianę. Powoli wsypujemy cukier&nbsp; puder i&nbsp; ciągle energicznie ubijamy. Gdy piana będzie sztywna, wsypujemy migdały (albo orzechy) i delikatnie mieszamy bezową masę. Przekładamy ją do plastikowej torebki z uciętym rożkiem.Zanurzamy na kilka sekund brzoskwinie we wrzącej wodzie. Wrzucamy natychmiast do lodowatej wody i obieramy ze skórki. Przekrawamy każdą na pół, wyjmujemy pestki. Żaroodporne naczynie smarujemy masłem i układamy w nim połówki brzoskwiń. Wgłębienia po pestkach napełniamy masą bezową, wyciskaną z woreczka. Rozsypujemy jeszcze mgiełkę cynamonu i zapiekamy w temperaturze 160 stopni przez 15 minut. Deser podajemy gorący, przy szczególnych okazjach - z kulką waniliowych lodów. Dla mnie na lody zawsze jest szczególna okazja, więc zrobiłam z lodami i jeszcze, od siebie, na suchej patelni przyrumieniłam lekko łyżkę płatków migdałowych, którymi&nbsp; dość skąpo posypałam deser. Doskonały smak brzoskwiń z bezami i lekko chrupiące płatki to była wyrafinowana poezja.</blockquote>

[QUOTE="seniorka, post: 884136, member: 10341"] Przepis wypatrzyłam w "Smakach i aromatach". O brzoskwinie teraz bardzo łatwo, inne składniki prawie zawsze mamy w domu. [B]Składniki [/B]4 niezbyt miękkie brzoskwinie 2 białka 3 łyżki cukru pudru 5 dkg zmielonych migdałów lub orzechów włoskich 1 łyżka soku cytrynowego szczypta cynamonu masło do wysmarowania formy Ubijamy schłodzone białka na sztywną pianę. Powoli wsypujemy cukier puder i ciągle energicznie ubijamy. Gdy piana będzie sztywna, wsypujemy migdały (albo orzechy) i delikatnie mieszamy bezową masę. Przekładamy ją do plastikowej torebki z uciętym rożkiem. Zanurzamy na kilka sekund brzoskwinie we wrzącej wodzie. Wrzucamy natychmiast do lodowatej wody i obieramy ze skórki. Przekrawamy każdą na pół, wyjmujemy pestki. Żaroodporne naczynie smarujemy masłem i układamy w nim połówki brzoskwiń. Wgłębienia po pestkach napełniamy masą bezową, wyciskaną z woreczka. Rozsypujemy jeszcze mgiełkę cynamonu i zapiekamy w temperaturze 160 stopni przez 15 minut. Deser podajemy gorący, przy szczególnych okazjach - z kulką waniliowych lodów. Dla mnie na lody zawsze jest szczególna okazja, więc zrobiłam z lodami i jeszcze, od siebie, na suchej patelni przyrumieniłam lekko łyżkę płatków migdałowych, którymi dość skąpo posypałam deser. Doskonały smak brzoskwiń z bezami i lekko chrupiące płatki to była wyrafinowana poezja. [/QUOTE]

Weryfikacja