Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Przepisy z thermomixa
Bułeczki domowe
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="janie" data-source="post: 1666973" data-attributes="member: 131"><p>Bułeczek wychodzi różnie, jak to przy nabieraniu ciasta ręką ... 24 nawet do 27, kiedy robię mniejsze dla wnusia. Moja mama układała je bliziutko, aby były do odrywania. Mówiła, że są wtedy bardziej wilgotne i miękkie. A ja różnie, czasem daleko od siebie, wtedy są okrąglutkie. Joanno uśmiejesz się ... to gruszeczki tak prosto z drzewa. Nie dosłownie, ale uzbierane i tylko obrane po umyciu. Te mięciutkie, tylko pokrojone na kawałeczki. Czasami wkładam do jednej kawałek jabłuszka, do kolejnej - gruszeczki, malinkę, banana, a nawet marcepan. Myślę, że powidła świetnie się sprawdzą.</p><p>I tu i w buchtach, którym nie odpuszczę. Thermomix nie jest tu konieczny, każdy robot przyspieszy pracę ale i ręcznie się nawyrabiałam.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="janie, post: 1666973, member: 131"] Bułeczek wychodzi różnie, jak to przy nabieraniu ciasta ręką ... 24 nawet do 27, kiedy robię mniejsze dla wnusia. Moja mama układała je bliziutko, aby były do odrywania. Mówiła, że są wtedy bardziej wilgotne i miękkie. A ja różnie, czasem daleko od siebie, wtedy są okrąglutkie. Joanno uśmiejesz się ... to gruszeczki tak prosto z drzewa. Nie dosłownie, ale uzbierane i tylko obrane po umyciu. Te mięciutkie, tylko pokrojone na kawałeczki. Czasami wkładam do jednej kawałek jabłuszka, do kolejnej - gruszeczki, malinkę, banana, a nawet marcepan. Myślę, że powidła świetnie się sprawdzą. I tu i w buchtach, którym nie odpuszczę. Thermomix nie jest tu konieczny, każdy robot przyspieszy pracę ale i ręcznie się nawyrabiałam. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Przepisy z thermomixa
Bułeczki domowe
Top
Bottom