Czas na kolejny prosty i pyszny przepis. Aha - nie wiem dlaczego, ale bułeczki robię zazwyczaj zimą
.
Potrzebne składniki:
1/2 kg mąki
2 jajka
2 łyżki cukru
1 kostka margaryny (Kasia) lub kostka masła
olejek zapachowy (nie daję)
szczypta soli
50 g drożdży mokrych (ostatnio daję wyłącznie suszone )
1/2 szklanki mleka
jako nadzienie - świeże lub mrożone jagody lub dżem, jeśli ktoś lubi dodatkowo niewielka ilość maku do przybrania
Drożdże rozprowadzić w zimnym mleku. Margarynę zetrzeć na tarce do miski. Mąkę wymieszać z resztą składników i całość wyrobić. Gdyby ciasto kleiło się do rąk - podsypać mąką.
Wstawić zawiniętą w folię kulę ciasta do zamrażalnika na ok 1h (uwaga: czas może byc krótszy - po prostu pierwszy raz trzeba pilnowac, aby ciasto nam nie skamienialo, a kolejnym razem już będzie wiadomo jak mocno zamrażarka mrozi).
Formujemy bułeczki (kulki) zamykając w środku nadzienie (jeśli są to mrożone jagody - musimy odczekać aż puszczą sok). Wierzch bułeczek smarujemy esencją z herbaty (ew. posypujemy makiem). Wstawiamy do gorącego piekarnika (ok. 180 st. ). Pieczemy ok. 40 min.
Bułeczki lubią na blasze urosnąc i się połączyć. Mi osobiście to nie przeszkadza, ale jeśli ktoś ma dobry sposób na to, aby rosły oddzielnie chętnie sie zapoznam.
Smacznego!

Potrzebne składniki:
1/2 kg mąki
2 jajka
2 łyżki cukru
1 kostka margaryny (Kasia) lub kostka masła
olejek zapachowy (nie daję)
szczypta soli
50 g drożdży mokrych (ostatnio daję wyłącznie suszone )
1/2 szklanki mleka
jako nadzienie - świeże lub mrożone jagody lub dżem, jeśli ktoś lubi dodatkowo niewielka ilość maku do przybrania
Drożdże rozprowadzić w zimnym mleku. Margarynę zetrzeć na tarce do miski. Mąkę wymieszać z resztą składników i całość wyrobić. Gdyby ciasto kleiło się do rąk - podsypać mąką.
Wstawić zawiniętą w folię kulę ciasta do zamrażalnika na ok 1h (uwaga: czas może byc krótszy - po prostu pierwszy raz trzeba pilnowac, aby ciasto nam nie skamienialo, a kolejnym razem już będzie wiadomo jak mocno zamrażarka mrozi).
Formujemy bułeczki (kulki) zamykając w środku nadzienie (jeśli są to mrożone jagody - musimy odczekać aż puszczą sok). Wierzch bułeczek smarujemy esencją z herbaty (ew. posypujemy makiem). Wstawiamy do gorącego piekarnika (ok. 180 st. ). Pieczemy ok. 40 min.
Bułeczki lubią na blasze urosnąc i się połączyć. Mi osobiście to nie przeszkadza, ale jeśli ktoś ma dobry sposób na to, aby rosły oddzielnie chętnie sie zapoznam.
Smacznego!
Ostatnią edycję dokonał moderator: