Bułki jak ze sklepu

reniam_123

Well-known member
Mar 5, 2009
10,595
2,477
113
Przepis Ani Halat z fb

Ania zaproponowała dwie zmiany/poprawki w swoim przepisie, które umieściła w komentarzach na fb, ja uwzględniłam te poprawki i przepis wpiszę tak jak robiłam.

BUŁKI DROŻDŻOWE
500g mąki pszennej, dzisiaj mąka "Basia na pizzę"
300g ciepłej wody
40 ml oliwy z oliwek
10 g soli
10 g brązowego cukru
4 g suchych drożdży
Mąkę, drożdże, sól, cukier mieszamy. Dziś zrobił to za mnie robot
😊
😉
wlewamy wodę, wyrabianie hakiem prze 3 minuty na wolnych obrotach, dolewamy oliwę i jeszcze 5 minut wyrabiania.
Ciasto odstawiłam na 6 godz w zimne miejsce do fermentacji, autorka pisze, że można i na 8 g czyli na noc. Następnie składamy 3 razy co pół godziny.
Po ostatnim składaniu zostawiamy jeszcze 15 minut. Ciasto wykładamy na blat, zagniatamy, dzielimy na 10 części i formujemy bułeczki.
Zostawiamy do wyrośnięcia na blasze około 25 minut. Przed włożeniem do pieca tępą stroną noża nacinamy.
Pieczemy 15 minut w nagrzanym wcześniej piekarniku. Temp. 200°C
Piekarnik należy zaparować
😊


W swoim piekarniku piekłam te bułeczki 25 min w 200 st.
 

Załączniki

  • bułki1.jpg
    bułki1.jpg
    98.5 KB · Wyświetleń: 14
  • bułki2.jpg
    bułki2.jpg
    116 KB · Wyświetleń: 14
  • bułki4.jpg
    bułki4.jpg
    66 KB · Wyświetleń: 14

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
Upiekłam dzisiaj. Ręczna robota wczoraj odchodziła. Zrobiłam te składania po fermentacji nocnej, ale wydaje mi się że lepiej było to zrobić przed wstawieniem do lodówki. Kolejnym razem tak właśnie zrobię. Na razie stygną. A głodna już jestem jak wilk.
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
fotknęłam . Ciut mi za mało wyrosły a wstawiłam do pieca. Rosły gdzieś z pół godziny, w brzuchu burczało to i wpakowałam do pieca, świadoma że jeszcze parę minut by się im przydało. Aha, piekłam z mąki chlebowej T750. Taka akurat wpadła w ręce. Lepsza by była na pewno T 650 czy nawet T 550 ale wyszli z domu20220121_085834.jpg

20220121_081157.jpg
 
Ostatnia edycja:

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
Krysiu są idealne, widać jak lekki jest miękisz
Aniu, nie są tak idealnie jak bym sobie życzyła. Przedziałek zrobiłam nożem do samiutkiego spodu a on wziął i się zarósł :D Pyszne bardzo, ale szwank na urodzie mają jednak. No i ta maka chlebowa :sneaky: Nie spojrzałam dokładniej na torebkę, szczególnie że było juz po 21-ej a cholerne drożdże nie chciały wcale ruszyć (tak, robiłam zaczyn)
 

gracha

Well-known member
Mar 31, 2006
8,319
1,585
113
U mnie zawsze ten przedziałek zarasta, w Twoich nie widzę żadnego szwanku na urodzie a i pewnie na smaku bym nie zauważyła :)
 

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,763
1,162
113
Przedziałek żeby nie zarósł najlepiej się robi wałkiem albo trzonkiem drewnianej łyżki. Też kiedyś cięłam i się wściekałam.
A tak przyciśniesz mocno drewienkiem do podłoża i będzie wyglądać jak trzeba po upieczeniu.
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
a nawet w rękach miałam tę łyżkę. Zamieniłam na nóż, który wydawało się, że ma dośc grubą nasadę. Do samego końca gniotłam, potem jeszcze poprawiłam.
 

AniaHa

Member
Sty 19, 2022
5
5
3
Aniu, nie są tak idealnie jak bym sobie życzyła. Przedziałek zrobiłam nożem do samiutkiego spodu a on wziął i się zarósł :D Pyszne bardzo, ale szwank na urodzie mają jednak. No i ta maka chlebowa :sneaky: Nie spojrzałam dokładniej na torebkę, szczególnie że było juz po 21-ej a cholerne drożdże nie chciały wcale ruszyć (tak, robiłam zaczyn)
Ja w sobotę zrobię, zobaczymy co mi wyjdzie
 
  • Like
Reakcje: Krystyna9