Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Hanka145" data-source="post: 891637" data-attributes="member: 2354">Sa rowniez bardzo popularne w Bulgarii i w kazdym domu je robia. Przepis jest nieco prostszy, ale smak jest znakomity. Kiedys byly bardzo popularne w malych punktach ulicznych, gdzie tylko to sprzedawano swiezo grylowane + dodatki.Typowe popularne &amp;quot;kebapczeta&amp;quot; (nazwa bulgarska) robia nastepujaco: mieso, zwykle wolowina z baranina (ma byc tlustawa) w proporcji pol na pol jest drobno siekane i mieszane z osolona woda. Na 1 kg. miesa kopiasta lyzeczka soli i 2 szklanki wody. Po odczekaniu 10 min. mieso jest 2 x mielone i zostawione w lodowce do nastepnego dnia. W nastepnym dniu dodaje sie przyprawy - pieprz, szczypte mielonego ziela angielskiego i cuminu. Niektorzy dodaja tez drobniutko siekana cebule, ale nie czosnku. Mieso znow wkladaja do lodowki na 3-4 godziny. Nastepnie mieso jest ksztaltowane w waleczki 12 cm na 2 cm i grylowane na natluszczonym grylu (zeby nie przywieraly). Sa one przewracane na druga strone na grilu co powoduje powstanie typowych sladow gryla po obu stronach. Kebabcze sa niezwykle smaczne i soczyste, nie moga byc surowe w srodku. W Bulgarii podawane byly z bialym bulgarskim chlebem i prosta surowka z pomidorow i cebuli. Jakosc i smak pomidorow byla znakomita i swietnie dopelnialy one smak kebabcze. Sosow nie dawano zadnych.Rodzaje miesa mozna brac tez inne, jak wolowina/cielecina, wolowina/wieprzowina, mozna tez podawac z innymi dodatkami, zaleznie od preferencji gospodyni, na miescie jednak sprzedawano j.w. Jadlam to dawno w Warnie, ale smak do dzis pamietam.Mysle, ze kombinacja wolowiny z baranina jest najbardziej udana.Przepis ze strony bulgarskiej.</blockquote>

[QUOTE="Hanka145, post: 891637, member: 2354"] Sa rowniez bardzo popularne w Bulgarii i w kazdym domu je robia. Przepis jest nieco prostszy, ale smak jest znakomity. Kiedys byly bardzo popularne w malych punktach ulicznych, gdzie tylko to sprzedawano swiezo grylowane + dodatki. Typowe popularne "kebapczeta" (nazwa bulgarska) robia nastepujaco: mieso, zwykle wolowina z baranina (ma byc tlustawa) w proporcji pol na pol jest drobno siekane i mieszane z osolona woda. Na 1 kg. miesa kopiasta lyzeczka soli i 2 szklanki wody. Po odczekaniu 10 min. mieso jest 2 x mielone i zostawione w lodowce do nastepnego dnia. W nastepnym dniu dodaje sie przyprawy - pieprz, szczypte mielonego ziela angielskiego i cuminu. Niektorzy dodaja tez drobniutko siekana cebule, ale nie czosnku. Mieso znow wkladaja do lodowki na 3-4 godziny. Nastepnie mieso jest ksztaltowane w waleczki 12 cm na 2 cm i grylowane na natluszczonym grylu (zeby nie przywieraly). Sa one przewracane na druga strone na grilu co powoduje powstanie typowych sladow gryla po obu stronach. Kebabcze sa niezwykle smaczne i soczyste, nie moga byc surowe w srodku. W Bulgarii podawane byly z bialym bulgarskim chlebem i prosta surowka z pomidorow i cebuli. Jakosc i smak pomidorow byla znakomita i swietnie dopelnialy one smak kebabcze. Sosow nie dawano zadnych. Rodzaje miesa mozna brac tez inne, jak wolowina/cielecina, wolowina/wieprzowina, mozna tez podawac z innymi dodatkami, zaleznie od preferencji gospodyni, na miescie jednak sprzedawano j.w. Jadlam to dawno w Warnie, ale smak do dzis pamietam. Mysle, ze kombinacja wolowiny z baranina jest najbardziej udana. Przepis ze strony bulgarskiej. [/QUOTE]

Weryfikacja