Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie z dodatkiem drożdży
chleb alzacki z ziarnem
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Malgosimi" data-source="post: 159024" data-attributes="member: 231"><p>hm... ale jak ja mam TYLE biezących chlebów, to ja nie wiem, czy mi dokarmianie go raz w tygodniu starczy </p><p></p><p>Fajna ta Twoja metoda, ale jakoś tak się pewnie czuję, jeśli mam go tyle w pogotowiu (bo jak już niektórzy wiedzą nieznoszę porażek, nawet takich, które widzi tylko moja głowa... no i jeśli np chleb na liściu kapusty mi się nie spodoba, to koniycznie muszę sie ODKUĆ i upiec jakiegoś pewniaka )</p><p></p><p>Mirabbelko, a czy ten mój zakwas nie ,,przefermentuje" jak tak go będę ciągle na powietrzu trzymała (chociaż oczywiście jest ciągle odmładzany, bo tutaj zabiorę szklaneczkę, tutaj podkarmię... </p><p>Ale teraz sie zestresowałam, może on nie powinien mieć cały czas tak ciepło... jeśli tak, to cyz da się go jeszcze uratować? ile powinnam go wsadzić do lodówki, w takim razie (i w ktorym momencie? kilka godzin po dokarmieniu?)</p><p></p><p>acha, i nie rozumeim zdania ,,Chodzi o to, zeby byl aktywny a nie tylko chwilowo ozywiony, hmmm.. " - mozesz wyjaśnić...?</p><p></p><p>i jeszcze jedno bardzo wazne pytanie: czy w Twoich przepisach tam gdzie nie jest napisane ,,zakwaszone ciasto" a ,,zakwas" chodzi w takim razie o zakwas prosto z lodówki? czy to po prostu niescisłość terminologiczna?</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Malgosimi, post: 159024, member: 231"] hm... ale jak ja mam TYLE biezących chlebów, to ja nie wiem, czy mi dokarmianie go raz w tygodniu starczy Fajna ta Twoja metoda, ale jakoś tak się pewnie czuję, jeśli mam go tyle w pogotowiu (bo jak już niektórzy wiedzą nieznoszę porażek, nawet takich, które widzi tylko moja głowa... no i jeśli np chleb na liściu kapusty mi się nie spodoba, to koniycznie muszę sie ODKUĆ i upiec jakiegoś pewniaka ) Mirabbelko, a czy ten mój zakwas nie ,,przefermentuje" jak tak go będę ciągle na powietrzu trzymała (chociaż oczywiście jest ciągle odmładzany, bo tutaj zabiorę szklaneczkę, tutaj podkarmię... Ale teraz sie zestresowałam, może on nie powinien mieć cały czas tak ciepło... jeśli tak, to cyz da się go jeszcze uratować? ile powinnam go wsadzić do lodówki, w takim razie (i w ktorym momencie? kilka godzin po dokarmieniu?) acha, i nie rozumeim zdania ,,Chodzi o to, zeby byl aktywny a nie tylko chwilowo ozywiony, hmmm.. " - mozesz wyjaśnić...? i jeszcze jedno bardzo wazne pytanie: czy w Twoich przepisach tam gdzie nie jest napisane ,,zakwaszone ciasto" a ,,zakwas" chodzi w takim razie o zakwas prosto z lodówki? czy to po prostu niescisłość terminologiczna? [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie z dodatkiem drożdży
chleb alzacki z ziarnem
Top
Bottom