Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Piegus" data-source="post: 393214" data-attributes="member: 1577"><p>[ATTACH=full]2683[/ATTACH] </p><p>[ATTACH=full]2684[/ATTACH]</p><p></p><p>TAk wygląda mój zakwas w słoiku: czyli czyba nieźle, ładnie bąbelkuje, ma dobry kolor i w smaku jest dość kwaśny, ale buzi nie wykręca. Hoduję go od marca lub kwietnia i moimi nieudanymi chlebami mogłabym nakarmić chyba całe Trójmiasto, ale ciągle się nie poddaję. Proble polega na tym, że jak juz połączę mój zakwas z mąką i robię zaczyn, to on wogóle nie chce drgnąć. Dzisiaj chciałam zrobić chleb razowy na zakwasie i jest tam wyraźnie napisane, że ciasto musi wyraźnie bąbelkować zanim dołoży się resztę składników (trzeba czekać min. 2-3 godz). Moje ciasto stoi już 8 godz. Powierzchnia jest gładka, a ciasto wogóle nie urosło. Dzisiaj się już wkurzyłam i w przypływie złości chciałam dowalić drożdzy, żeby tym razem nie wywalać gniota, bo szkoda w końcu mojej pracy i składników. Ale się powstrzymałam w nadziei, że może ktoś z doświadczonych piekarzy ma pomysł dlaczego tak się u mnie dzieje i jak to rozwiązać. </p><p>Za wszelkie wskazówki będę baaaaaaaaaaaaardzo wdzięczna.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Piegus, post: 393214, member: 1577"] [ATTACH=full]2683[/ATTACH] [ATTACH=full]2684[/ATTACH] TAk wygląda mój zakwas w słoiku: czyli czyba nieźle, ładnie bąbelkuje, ma dobry kolor i w smaku jest dość kwaśny, ale buzi nie wykręca. Hoduję go od marca lub kwietnia i moimi nieudanymi chlebami mogłabym nakarmić chyba całe Trójmiasto, ale ciągle się nie poddaję. Proble polega na tym, że jak juz połączę mój zakwas z mąką i robię zaczyn, to on wogóle nie chce drgnąć. Dzisiaj chciałam zrobić chleb razowy na zakwasie i jest tam wyraźnie napisane, że ciasto musi wyraźnie bąbelkować zanim dołoży się resztę składników (trzeba czekać min. 2-3 godz). Moje ciasto stoi już 8 godz. Powierzchnia jest gładka, a ciasto wogóle nie urosło. Dzisiaj się już wkurzyłam i w przypływie złości chciałam dowalić drożdzy, żeby tym razem nie wywalać gniota, bo szkoda w końcu mojej pracy i składników. Ale się powstrzymałam w nadziei, że może ktoś z doświadczonych piekarzy ma pomysł dlaczego tak się u mnie dzieje i jak to rozwiązać. Za wszelkie wskazówki będę baaaaaaaaaaaaardzo wdzięczna. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)
Top
Bottom