Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="worldsapart" data-source="post: 743095" data-attributes="member: 8926"><p>Nie za bardzo wiem od czego zaczac...mam problem z moim chlebem. </p><p>Wczoraj zrobilam zaczyn do Vermont Sourdough, zostawilam na cala noc, ale kiedy rano sprawdzilam jak wyrosl, okazalo sie ze nie wyrosl prawie wcale. Ale jakos strasznie sie tym nie przejelam, bo wiele osob pisze, ze zaczyn czesto malo rosnie, ale potem kiedy doda sie juz reszte skladnikow wystrzela w gore jak nie wiem...dodalam wiec pozostale skladniki, wyrobilam i odstawilam. Po jakis 15 minutach uswiadomilam sobie, ze przez zbieg okolicznosci(nie mam pojecia jak to sie moglo stac!!!!!!!) zamiast normalnej wody, dodalam wode lekko gazowana, ktora mialam wlana do czajnika, a ktora notabene miala byc przegotowana i gotowa do uzytku...wiem, ze to brzmi absurdalnie, ale ja juz jestem taka gapa i zawsze musze cos pokrecic<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite7" alt=":p" title="Stick out tongue :p" loading="lazy" data-shortname=":p" /> <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_sad.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>No wiec po godzinnym wyrastaniu ciasto prawie w ogole nie uroslo. Zlozylam je jeden raz(strasznie sie kleilo) odstawilam do ponownego wyrosniecia, ale teraz nadal nie rosnie jakos spektakularnie. Boje sie, ze chlebek moze nie wyjsc, co ostatnio bardzo zadko mi sie zdaza. Moj zakwas tez nie nalezy do tych najmlodszych, bo ma juz chyba ponad miesiac i po ostatnim dokarmianiu, ktore mialo miejsce przed wczoraj, prawie wychodzil ze sloika, a zapach ma bardzo bardzo intensywny. Nie wiem teraz co robic<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite3" alt=":(" title="Frown :(" loading="lazy" data-shortname=":(" /> na dodanie drozszy jest juz za pozno....moze to wina tej gazowanej wody? sama nie wiem. Prosze niech ktos sprobuje mi to wytlumaczyc. bede wdzieczna<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /></p><p>pozdrawiam serdecznie!</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="worldsapart, post: 743095, member: 8926"] Nie za bardzo wiem od czego zaczac...mam problem z moim chlebem. Wczoraj zrobilam zaczyn do Vermont Sourdough, zostawilam na cala noc, ale kiedy rano sprawdzilam jak wyrosl, okazalo sie ze nie wyrosl prawie wcale. Ale jakos strasznie sie tym nie przejelam, bo wiele osob pisze, ze zaczyn czesto malo rosnie, ale potem kiedy doda sie juz reszte skladnikow wystrzela w gore jak nie wiem...dodalam wiec pozostale skladniki, wyrobilam i odstawilam. Po jakis 15 minutach uswiadomilam sobie, ze przez zbieg okolicznosci(nie mam pojecia jak to sie moglo stac!!!!!!!) zamiast normalnej wody, dodalam wode lekko gazowana, ktora mialam wlana do czajnika, a ktora notabene miala byc przegotowana i gotowa do uzytku...wiem, ze to brzmi absurdalnie, ale ja juz jestem taka gapa i zawsze musze cos pokrecic:P [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_sad.gif[/IMG] No wiec po godzinnym wyrastaniu ciasto prawie w ogole nie uroslo. Zlozylam je jeden raz(strasznie sie kleilo) odstawilam do ponownego wyrosniecia, ale teraz nadal nie rosnie jakos spektakularnie. Boje sie, ze chlebek moze nie wyjsc, co ostatnio bardzo zadko mi sie zdaza. Moj zakwas tez nie nalezy do tych najmlodszych, bo ma juz chyba ponad miesiac i po ostatnim dokarmianiu, ktore mialo miejsce przed wczoraj, prawie wychodzil ze sloika, a zapach ma bardzo bardzo intensywny. Nie wiem teraz co robic:( na dodanie drozszy jest juz za pozno....moze to wina tej gazowanej wody? sama nie wiem. Prosze niech ktos sprobuje mi to wytlumaczyc. bede wdzieczna:) pozdrawiam serdecznie! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)
Top
Bottom