Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Chleb rosyjski
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Krystyna9" data-source="post: 1039290" data-attributes="member: 4258"><p>Pieczenie oczywiście było z przygodami. Ciasto zrobiłam 0 8 rano (wersja bez dodatku drożdży a z dodatkiem 1 łyżki miodu gryczanego) a do piekarnika powędrowało dopiero przed 15. Aż tyle mu zeszło z wyrastaniem, a odniosłam wrażenie że tak jeszcze z godzinkę mógłby rosnąć. </p><p>a po drodze ..............</p><p>................ Wywaliłam ciasto z miski na blat, uformowałam w bochenek i wtryniłam do foremki. Wygłaskałam, wyklepałam i przykryłam folią. I wtedy dopatrzyłam się, że foremka jest tylko posmarowana ale niczym nie posypana <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/fiesgrins.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Już nie bardzo mogłam go wyciągać, bo chyba wtedy rosłoby do rana. No to zostawiłam tak jak był. Po upieczeniu, okazało się że w kilku miejscach na bokach jest ciutkę przylepione. Ciachłam nożem, wcale nie delikatnie i go wywaliłam na ściereczkę, też nie delikatnie. Poleciałam studzić na balkon. Po 15 minutach kroiłam i właśnie ten przekrój wyżej pokazałam. Przed chwilką zjadłam kromeczkę, z samym masłem. Baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mi smakuje</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Krystyna9, post: 1039290, member: 4258"] Pieczenie oczywiście było z przygodami. Ciasto zrobiłam 0 8 rano (wersja bez dodatku drożdży a z dodatkiem 1 łyżki miodu gryczanego) a do piekarnika powędrowało dopiero przed 15. Aż tyle mu zeszło z wyrastaniem, a odniosłam wrażenie że tak jeszcze z godzinkę mógłby rosnąć. a po drodze .............. ................ Wywaliłam ciasto z miski na blat, uformowałam w bochenek i wtryniłam do foremki. Wygłaskałam, wyklepałam i przykryłam folią. I wtedy dopatrzyłam się, że foremka jest tylko posmarowana ale niczym nie posypana [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/fiesgrins.gif[/IMG] Już nie bardzo mogłam go wyciągać, bo chyba wtedy rosłoby do rana. No to zostawiłam tak jak był. Po upieczeniu, okazało się że w kilku miejscach na bokach jest ciutkę przylepione. Ciachłam nożem, wcale nie delikatnie i go wywaliłam na ściereczkę, też nie delikatnie. Poleciałam studzić na balkon. Po 15 minutach kroiłam i właśnie ten przekrój wyżej pokazałam. Przed chwilką zjadłam kromeczkę, z samym masłem. Baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mi smakuje [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Chleb rosyjski
Top
Bottom