Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Chlebek na zakwasie bez wyrabiania
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Anu-La" data-source="post: 849924" data-attributes="member: 12882"><p><strong>Witajcie dziewczyny</strong>! Jakoś długo była cisza, więc przestałam zaglądać do tego watka, a tu raptem takie zainteresowanie, </p><p>więc spieszę coś niecos wyjasnic z własnego doświadczenia z tym chlebem. Piekłam go i na drożdżach i na zakwasie i za każdym razem wychodził. </p><p>Długi okres wyrastania ciasta jest konieczny przy tej metodzie, można go troche skrócić, jeśli zobaczymy że ciasto urosło i zaczyna lekko opadać, jest juz </p><p>gotowe. Sporo zależy tez od temperatury otoczenia. Mysle że w sprzyjających warunkach 12 godzin wystarczy. Mój zakwas jest dosyc mocny przy słabszym </p><p>1/4 łyżeczki drożdzy instant może pomóc. Mąke używam pszenną pełnoziarnistą z Lubelli i pszenną 650 z Lidla i z proporcji takich jak podałam wychodzi mi </p><p>najlepiej. </p><p>Z maką zytnią na razie nie próbowałam. Najważniejsze to nie wyrabiać go tak jak zwykłe ciasto drożdzowe, tylko po posypaniu mąka blatu i ciasta, delikatnie</p><p>ufrmować prostokąt, złożyc, zostawic na 15 mini. a następnie lekko uformować w zalezności od formy w jakiej bedziemy piec i delikatnie przenieśc. W tym chyba tkwi cala tajemnica tego chleba ! </p><p>Przykryc i zostawic do wyrośnięcia. Jak zaczniemy go wyrabiać to nie dojdziemy z nim końca bo bedzie sie lepiło, bedziemy dosypywac mąki i w efekcie otrzymamy gniot. </p><p>Bardzo pomocna przy tym chlebie jest ta metalowa łopatka tzw zbieracz do ciasta, który pomaga w momencie gdyby ciast przykleiło sie do blatu.</p><p></p><p><strong>Karotka</strong> w przypadku tego chleba całe ciasto jest zakwaszane dlatego potrzebny jest tak długi okres 12-18 godzin. Zakwas wszystko jedno jaki, ja robiłam</p><p>tez na pszennym. W oryginale jest pszenny. Też cos słyszałam o tym aby ciasto nie rosło w metalowych miskach, ale akurat taka stosowałam. może najlepsza</p><p>bylaby szklana.</p><p><strong>Sylvka </strong>przed odstawieniem wystarczy dobrze wymieszać, ja też pieke w zykłej keksówce albo w tortownicy, tylko po włożeniu ciasta do piekarnika wrzucam 4-5</p><p>kostek lodu na dolna blachę. Piekę na drugiej półce od dołu.</p><p></p><p><strong>Iwona44</strong> bardzo ładnie Ci wyszedł!</p><p></p><p>Bardzo chetnie odpowiem na pytania</p><p></p><p>Anula</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Anu-La, post: 849924, member: 12882"] [B]Witajcie dziewczyny[/B]! Jakoś długo była cisza, więc przestałam zaglądać do tego watka, a tu raptem takie zainteresowanie, więc spieszę coś niecos wyjasnic z własnego doświadczenia z tym chlebem. Piekłam go i na drożdżach i na zakwasie i za każdym razem wychodził. Długi okres wyrastania ciasta jest konieczny przy tej metodzie, można go troche skrócić, jeśli zobaczymy że ciasto urosło i zaczyna lekko opadać, jest juz gotowe. Sporo zależy tez od temperatury otoczenia. Mysle że w sprzyjających warunkach 12 godzin wystarczy. Mój zakwas jest dosyc mocny przy słabszym 1/4 łyżeczki drożdzy instant może pomóc. Mąke używam pszenną pełnoziarnistą z Lubelli i pszenną 650 z Lidla i z proporcji takich jak podałam wychodzi mi najlepiej. Z maką zytnią na razie nie próbowałam. Najważniejsze to nie wyrabiać go tak jak zwykłe ciasto drożdzowe, tylko po posypaniu mąka blatu i ciasta, delikatnie ufrmować prostokąt, złożyc, zostawic na 15 mini. a następnie lekko uformować w zalezności od formy w jakiej bedziemy piec i delikatnie przenieśc. W tym chyba tkwi cala tajemnica tego chleba ! Przykryc i zostawic do wyrośnięcia. Jak zaczniemy go wyrabiać to nie dojdziemy z nim końca bo bedzie sie lepiło, bedziemy dosypywac mąki i w efekcie otrzymamy gniot. Bardzo pomocna przy tym chlebie jest ta metalowa łopatka tzw zbieracz do ciasta, który pomaga w momencie gdyby ciast przykleiło sie do blatu. [B]Karotka[/B] w przypadku tego chleba całe ciasto jest zakwaszane dlatego potrzebny jest tak długi okres 12-18 godzin. Zakwas wszystko jedno jaki, ja robiłam tez na pszennym. W oryginale jest pszenny. Też cos słyszałam o tym aby ciasto nie rosło w metalowych miskach, ale akurat taka stosowałam. może najlepsza bylaby szklana. [B]Sylvka [/B]przed odstawieniem wystarczy dobrze wymieszać, ja też pieke w zykłej keksówce albo w tortownicy, tylko po włożeniu ciasta do piekarnika wrzucam 4-5 kostek lodu na dolna blachę. Piekę na drugiej półce od dołu. [B]Iwona44[/B] bardzo ładnie Ci wyszedł! Bardzo chetnie odpowiem na pytania Anula [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Chlebek na zakwasie bez wyrabiania
Top
Bottom