Ciasteczka czekoladowe z miękkim nadzieniem też czekoladowym

[marghe]

wg Jamiego olivera
140 g masła utrzeć ze 140 g cukru pudru
dodać 2 żółtka, 250 g mąki i 30 g kakao

(ja dodałam trochę wody, bo mi sie ciasto nie chciało kleić)

Zagnieść ciasto, włożyć do lodówki
Piekarnik nagrzać do 190 stopni
Z ciasta wykrajać dowolne kształty

na środku każdego ciastka układać kostkę czekolady ( u mnie tylko biała..ale może Bryc każda), przykryć drugim ciastkiem i lekko docisnąć
piec 10 minut

 

[Ilona]

I po kiego grzyba tu wlazłam

 

[sylwia18]

 

[JotHa]

Wooooow.... to chyba polubie

 

[sylwia18]

Marghe a tak około ilu tabliczek czekolady na to poszło??

 

[marghe]

u mnie jedna biała

ale ciasta trochę zostało
obstawiałabym póltorej tabliczki.. do dwóch

 

[JotHa]

To robie.... Ile tego Ci Marghe wyszlo ?

 

[marghe]

hmm.. 2 blaszki
nie liczyłam na sztuki
kilkanascie pewnie

ile kostek ma wedlowska biała czekolada?

dodać do tego jeszcze jakieś 6 pojedyńczych ciastek i bedziemy w domu

 

[JotHa]

Nie kaz mi liczyc, wszak ucieram

 

[marghe]

a mnie głowa boli

zostanmy przy kilkunastu, co ?

 

[JotHa]

Miekkie i bardzo dobre !
Juz sa w ulubionych... Niestety, nie dalam im odpoczac w lodowce. :twisted:

 

[JotHa]

No i zrobily w pracy furrore ! Przepis poszedl w 'swiat'
Dzieki ! :twisted:

 

[marghe]

to Jamiego O. zasługa
nie moja

 

[trzkasienka]

zrobilam- oto one:





pyszne i efektowne

 

[JotHa]

O ! Jeszcze ozdobilas biala czekolada ! Super !

Powiedzcie mi, jak bylo z Wasz czekolada w srodku. Moja pierwszego dnia byla caly czas bosko miekka, nastepnego juz stwardniala.

 

[trzkasienka]

moja czekolada nie miala stanu plynnego ale tez nie byla twarda, na pewno byla jednak twardsza od ciasta

 

[marghe]

O ! Jeszcze ozdobilas biala czekolada ! Super !

Powiedzcie mi, jak bylo z Wasz czekolada w srodku. Moja pierwszego dnia byla caly czas bosko miekka, nastepnego juz stwardniala.

jadłam na ciepło = czekolada była miękkawa
jadałam też na zimno = czekolada stwardniała
gdybym miała mikrofalę to bym jadła non stop na ciepło. Piekarnika mi sie nie chciało grzac

 

[JotHa]

To tak, jak u mnie Marghe
Juz kolejna kolezanka prosila o przepis

 

[aga9999]

Zaczęło się od tego że ciasto bylo troche malo zwarte gdy walkowalam, wystraszylam sie

ale poradzilam sobie jakos, nawet z takim rozlatujacym sie ciastem, choc myslalam ze nie ma po co wkladac do piekarnika...
Gdyby nie to ze piekarnik byl goracy (mialam dzis faze na pieczenie)...ech..
Wyszly super. Ale nie jadlam na cieplo.
Sa idealnie chrupiace, czekolada zwarta, dla mnie bomba

Nie za slodkie.
Super sa. Dziekuje za przepis.