- Lut 25, 2005
- 422
- 0
- 0
Słodkie, bosko pachnące bananami, ananasem i cytryną ciasto, przykryte miodowo - orzechową polewą. Przepis dostałam od swojej netowej znajomej renfri
Zdjęcia niestety u mnie niet, bo jeszcze nigdy obecność ciasta nie zsynchronizowała mi się z obecnością aparatu, ale ciągle obiecuję sobie, że kiedyś napiekę i obfotografuję hurtem (a potem zaproszę na ucztę pół Śląska 
)
Składniki:
2,5 szklanki przesianej mąki
pół kostki masła
10 łyżek cukru (jeśli ktoś lubi mniej słodkie, to mniej)
3 jaja
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
5 - 6 łyżek mleka (czasami wychodzi mi więcej)
sok z cytryny
puszka ananasów w plastrach
3 banany
polewa:
4 łyżki miodu
1/4 kostki masła
10 dkg orzechów laskowych
szczypta soli
kropla aromatu cytrynowego
Wykonanie:
Masło ucieramy z cukrem na puch i - nadal ucierając - dodajemy po jednym jaju.
Następnie wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i, wciąż ucierając, dolewamy tyle mleka, by ciasto było dość gęste (ale na tyle z kolei, żeby dało się spokojnie wylać do blaszki).
Blaszkę (ja używam najmniejszej prostokątnej, tego ciasta nie wychodzą jakieś oszałamiające ilości, więc im mniejsza, tym lepiej) smarujemy tłuszczem, wylewamy masę i kładziemy na niej rzędami plasterki bananów (skropione uprzednio sokiem z cytryny) naprzemian z kawałkami ananasa.
Podgrzewamy miód z masłem, doprawiamy aromatem cytrynowym i szczyptą soli, wylewamy na ciasto, całość posypujemy posiekanymi orzechami; wrzucamy do piekarnika, pieczemy 45 - 50 minut w temperaturze 180 stopni
)Składniki:
2,5 szklanki przesianej mąki
pół kostki masła
10 łyżek cukru (jeśli ktoś lubi mniej słodkie, to mniej)
3 jaja
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
5 - 6 łyżek mleka (czasami wychodzi mi więcej)
sok z cytryny
puszka ananasów w plastrach
3 banany
polewa:
4 łyżki miodu
1/4 kostki masła
10 dkg orzechów laskowych
szczypta soli
kropla aromatu cytrynowego
Wykonanie:
Masło ucieramy z cukrem na puch i - nadal ucierając - dodajemy po jednym jaju.
Następnie wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i, wciąż ucierając, dolewamy tyle mleka, by ciasto było dość gęste (ale na tyle z kolei, żeby dało się spokojnie wylać do blaszki).
Blaszkę (ja używam najmniejszej prostokątnej, tego ciasta nie wychodzą jakieś oszałamiające ilości, więc im mniejsza, tym lepiej) smarujemy tłuszczem, wylewamy masę i kładziemy na niej rzędami plasterki bananów (skropione uprzednio sokiem z cytryny) naprzemian z kawałkami ananasa.
Podgrzewamy miód z masłem, doprawiamy aromatem cytrynowym i szczyptą soli, wylewamy na ciasto, całość posypujemy posiekanymi orzechami; wrzucamy do piekarnika, pieczemy 45 - 50 minut w temperaturze 180 stopni
