- Wrz 19, 2004
- 30,817
- 4,872
- 113
Nie zapisałam skąd mam ten przepis, ale ciasto robiłam kilka razy, bo jest szybkie, proste i smaczne, a przez tę polewę dość oryginalne. Ostatnio występowało u mnie w charakterze wielkanocnego mazurka.
Proporcja na niewielką blaszkę lub tortownicę 24 cm.
Ciasto:
15 dkg miękkiego masła ucieram na puch, ubijam pianę z 3 białek i 4 łyżek cukru, łączę delikatnie z 1 szklanką startych orzechów włoskich i połową szklanki mąki. Przekładam do formy, piekę pół godziny w 160*C (140 termoobieg).
Polewa
3 żółtka mieszam z 5 łyżkami drobnego cukru (polecam demerarę) i 1 łyżeczką ekstraktu waniliowego oraz 1 łyżeczką mąki ziemniaczanej.
Upieczone ciasto wyjmuję z pieca, szybko smaruję przygotowaną polewą, układam połówki orzechów i wstawiam do pieca na około 5 minut. Cukier z polewy nie rozpuszcza się całkowicie, ale to tylko dodaje polewie przyjemnej chrupkości.
Jak się ktoś chce pobawić, może orzechy przeznaczone do dekoracji przesmażyć na patelni z łyżką miodu. Będą lśniące i słodkie. Można w ogóle nie dekorować ciasta i tez będzie smaczne.

Proporcja na niewielką blaszkę lub tortownicę 24 cm.
Ciasto:
15 dkg miękkiego masła ucieram na puch, ubijam pianę z 3 białek i 4 łyżek cukru, łączę delikatnie z 1 szklanką startych orzechów włoskich i połową szklanki mąki. Przekładam do formy, piekę pół godziny w 160*C (140 termoobieg).
Polewa
3 żółtka mieszam z 5 łyżkami drobnego cukru (polecam demerarę) i 1 łyżeczką ekstraktu waniliowego oraz 1 łyżeczką mąki ziemniaczanej.
Upieczone ciasto wyjmuję z pieca, szybko smaruję przygotowaną polewą, układam połówki orzechów i wstawiam do pieca na około 5 minut. Cukier z polewy nie rozpuszcza się całkowicie, ale to tylko dodaje polewie przyjemnej chrupkości.
Jak się ktoś chce pobawić, może orzechy przeznaczone do dekoracji przesmażyć na patelni z łyżką miodu. Będą lśniące i słodkie. Można w ogóle nie dekorować ciasta i tez będzie smaczne.
Ostatnią edycję dokonał moderator: