- Lut 22, 2011
- 5,138
- 0
- 0
Spod:moze byc z polecanych przez dziewczyny ciastek digestive i masla
ja spod robie tak:
100 g maki pszennej pelnoziarnistej
125 g maki pszennej typu 1050
150 g masla
75 g cukru
5 g proszku do pieczenia
zagniatam wszystko razem, wykladam bezposrednio na blaszke o srednicy 28 cm, formuje niewysoki rant i pieke okolo 20 minut w temperaturze 180 stopni.
Jak sie upiecze, wyciagam i poki ciasto jest jeszcze gorace, lyzka dociskam ciasto do blachy - zeby nie bylo szczelin i plynna masa nie wyciekla.
Panna Cotta
1 litr smietany 30% lub pol na pol z mlekiem
6 g agar agar lub 2 lyzki zelatyny
4 lyzeczki cukru lub jesli ktos ma ochote moze wlac okolo 100 g syropu mietowego (smakuje super)
mozna dodac tez troche wanilii
to wszystko gotujemy razem (zelatyne najpier trzeba zalac woda i ja namoczyc a potem dodac do goracej smietany i mleka)
Jak nam sie smietana zagotuje to zostawiamy do lekkiego ostudzenia.
Na kruchy spod ukladamy truskawki - ile kto chce i zalewamy panna cotta - tak by lekko przykrylo spod. Wstawiamy na pare minut do lodowki by spod sie nasaczyl i stezal. Wyciagamy i wlewamy reszte masy. Wkladamy do lodowki i zostawiamy do stezenia. Mozna przyozdobic listkami miety i odrobina bitej smietany.
Do panna cotty pasuje tez spod czekoladowy
a jak ktos chce poszalec moze polac odrobina czekolady po wierzchu
moja wersja jest niezbyt slodka bo jakos nie podchodzil mi cukier, a z wierzchu posypalam tarta, gorzka czekolada.
ja spod robie tak:
100 g maki pszennej pelnoziarnistej
125 g maki pszennej typu 1050
150 g masla
75 g cukru
5 g proszku do pieczenia
zagniatam wszystko razem, wykladam bezposrednio na blaszke o srednicy 28 cm, formuje niewysoki rant i pieke okolo 20 minut w temperaturze 180 stopni.
Jak sie upiecze, wyciagam i poki ciasto jest jeszcze gorace, lyzka dociskam ciasto do blachy - zeby nie bylo szczelin i plynna masa nie wyciekla.
Panna Cotta
1 litr smietany 30% lub pol na pol z mlekiem
6 g agar agar lub 2 lyzki zelatyny
4 lyzeczki cukru lub jesli ktos ma ochote moze wlac okolo 100 g syropu mietowego (smakuje super)
mozna dodac tez troche wanilii
to wszystko gotujemy razem (zelatyne najpier trzeba zalac woda i ja namoczyc a potem dodac do goracej smietany i mleka)
Jak nam sie smietana zagotuje to zostawiamy do lekkiego ostudzenia.
Na kruchy spod ukladamy truskawki - ile kto chce i zalewamy panna cotta - tak by lekko przykrylo spod. Wstawiamy na pare minut do lodowki by spod sie nasaczyl i stezal. Wyciagamy i wlewamy reszte masy. Wkladamy do lodowki i zostawiamy do stezenia. Mozna przyozdobic listkami miety i odrobina bitej smietany.
Do panna cotty pasuje tez spod czekoladowy


moja wersja jest niezbyt slodka bo jakos nie podchodzil mi cukier, a z wierzchu posypalam tarta, gorzka czekolada.
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: