Ciasto z jabłkami zwane szarlotką

[katalonka]

Ciasto:

4 żółtka
3 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany
1 margaryna

Zagnieść kruche ciasto, włożyć do lodówki, żeby się schłodziło. Przygotować jabłka: 1 kg obranych jabłek zetrzeć na tarce o dużych oczkach, wymieszać z cukrem waniliowym i cynamonem.
2/3 ciasta wyłożyć na blachę. Na cieście rozłożyć jabłka, wstawić do nagrzanego do 180 st. piekarnika na około 30 min.
Z białek ubić pianę, pod koniec ubijania dodać 1 łyżkę cukru. Po 30 min wyjąć szarlotkę, posmarować pianą i pokryć resztą ciasta - ja skubię i rozrzucam kawałki. Piec jeszcze ok. 15 min.

Smacznego!

 

[wesola30]

katalonka piekna szarlotka

 

[AgusiaSz]

bardzo apetyczna

 

[katalonka]

index.php?act=findpost&pid=440985katalonka piekna szarlotka

hihi nie tylko piękna ale i pyszna

 

[Akulka]

Takie zdjęcia pobudzaja slinianki

 

[ela2225]

Super kocham jabłka i szarlotkę też

 

[Ilona]

Jakiej wielkości blacha

Aaaaaaaa - nie mam tarki w domu

Muszę do listy dopisać

 

[AgusiaSz]

index.php?act=findpost&pid=441206Aaaaaaaa - nie mam tarki w domu

Muszę do listy dopisać

spróbuj na takiej do prania

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=441313spróbuj na takiej do prania

Śmiej się, śmiej - takiej tymbardziej nie mam (w łapkach piore a "większe" pranie mamusi podrzucam

)

 

[AgusiaSz]

nie mam się w sumie z czego śmiać bo u mnie w domu tarki też brak

a mieszkam z rodzicami

jak chce coś utrzeć to muszę do babci biec po tarkę

 

[sylwia18]

też miałam ten problem w akademiku...kupiłam za 3 zł w Kerfurze

 

[katalonka]

index.php?act=findpost&pid=441206Jakiej wielkości blacha

Aaaaaaaa - nie mam tarki w domu

Muszę do listy dopisać

Ilona, przpraszam, ze tak późno, blacha standardowa 30x40cm czy jakos tak

, nie sprawdze teraz, bo pisze z pracy, a tarką się nie przejmuj, zobacz na zdjęcie, wierzch nie jest utarty tylko własnie takie małe kawałki odrywałam i wrzucałam na pianę, nawet tak wolę bo lubię jak z wierzchu pianka jest troche podpieczona.
Pozdrawiam

 

[Ilona]

A to taką dużą blachę mam (od mamy dotałam

)
Dzięki Tobie wczoraj nabyłam tarkę do warzyw

Teraz tak myślę, że ta jabłka to nawet można chyba na małe kawałki pokroić

index.php?act=findpost&pid=441476też miałam ten problem w akademiku...kupiłam za 3 zł w Kerfurze

Płaską sobie nabyłam

4 z groszami kosztowała

index.php?act=findpost&pid=441326nie mam się w sumie z czego śmiać bo u mnie w domu tarki też brak

a mieszkam z rodzicami

Ja dopiero teraz widzę ile przydasiów jeszcze mi brakuje i ile tego mama ma u siebie

 

[katalonka]

aaa, no tak ta tarka to przecież do jabłek a ja tu o kawałkach ciasta fanzolę

kiedyś kroiłam jabłka w cieniutkie plasterki i tez było dobre