Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1008731" data-attributes="member: 10341"><p><strong>Leczo</strong></p><p></p><p></p><p></p><p></p><p><em>To wspaniałe danie będące harmonijnym mariażem papryki, pomidorów i cebuli stało się u nas tak powszechne, że często zapominamy o jego węgierskim rodowodzie</em>. </p><p></p><p>Papryka to nie tylko najważniejsza przyprawa w węgierskiej kuchni, lecz także główny składnik niezliczonych potraw. Przybyła na Węgry w XVI wieku wraz z bułgarskimi ogrodnikami. W ciągu wieków węgierscy hodowcy coraz bardziej tę roślinę uszlachetniali, aż w pełni rozwinęła swe najlepsze cechy. Między innymi złagodniał jej ostry smak, który zawarty jest w żeberkach nasiennych, znajdujących się w strąku. Bracia Pálffy, hodowcy z Szegedu, już w XIX wieku wpadli na pomysł, żeby z papryki usunąć żeberka i tym samym pozbawić ją ostrości. Tak powstała sławna na cały świat szegedyńska słodka papryka. Inni hodowcy tak długo uszlachetniali tę roślinę, aż jej owoce w ogóle straciły ostry smak i tak powstała całkiem łagodna żółta i jasnozielona papryka, która stanowi podstawę leczo.</p><p></p><p>Właśnie prawdziwe węgierskie leczo wymaga dwóch podstawowych składników, o które u nas niełatwo. A mianowicie wędzonej słoniny oraz niezbyt mięsistej papryki o jasnym żółtawozłocistym kolorze. Można oczywiście zastąpić ją innym dostępnym gatunkiem, ale takie leczo nie będzie miało specyficznego węgierskiego smaku. </p><p></p><p>To danie ma jeszcze jedną, bardzo pożądaną zaletę: znakomicie sprawdza się w domach, w których przy jednym stole zasiadają pospołu amatorzy mięsa i ci, którzy od niego stronią. Jako danie obiadowe leczo można podawać z makaronem, kluskami kładzionymi, kuskusem lub ryżem. Natomiast w porze lunchu, na kolację i we wszystkich towarzyskich okolicznościach – raczej ze świeżym chlebem. Jarską wersję można potraktować jako jarzynkę do pieczeni czy kotletów mielonych. Na pozostałym z poprzedniego dnia leczo Węgrzy często smażą jajecznicę. Świetna z jego dodatkiem będzie też tortilla lub frittata. To znakomite danie nadaje się również do zamknięcia w słojach i po krótkiej pasteryzacji może nam słuzyć do następnego paprykowego sezonu.</p><p></p><p>Żródło: miesięcznik Moje Gotowanie</p><p></p><p>Ponieważ na razie w Polsce nie można dostać tej lekko żółtej, wydłużonej papryki, proponuję <a href="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=29360&hl=węgierskie" target="_blank"><strong>leczo</strong></a> z zieloną papryką. Przepis wypróbowany, polecam.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1008731, member: 10341"] [B]Leczo[/B] [I]To wspaniałe danie będące harmonijnym mariażem papryki, pomidorów i cebuli stało się u nas tak powszechne, że często zapominamy o jego węgierskim rodowodzie[/I]. Papryka to nie tylko najważniejsza przyprawa w węgierskiej kuchni, lecz także główny składnik niezliczonych potraw. Przybyła na Węgry w XVI wieku wraz z bułgarskimi ogrodnikami. W ciągu wieków węgierscy hodowcy coraz bardziej tę roślinę uszlachetniali, aż w pełni rozwinęła swe najlepsze cechy. Między innymi złagodniał jej ostry smak, który zawarty jest w żeberkach nasiennych, znajdujących się w strąku. Bracia Pálffy, hodowcy z Szegedu, już w XIX wieku wpadli na pomysł, żeby z papryki usunąć żeberka i tym samym pozbawić ją ostrości. Tak powstała sławna na cały świat szegedyńska słodka papryka. Inni hodowcy tak długo uszlachetniali tę roślinę, aż jej owoce w ogóle straciły ostry smak i tak powstała całkiem łagodna żółta i jasnozielona papryka, która stanowi podstawę leczo. Właśnie prawdziwe węgierskie leczo wymaga dwóch podstawowych składników, o które u nas niełatwo. A mianowicie wędzonej słoniny oraz niezbyt mięsistej papryki o jasnym żółtawozłocistym kolorze. Można oczywiście zastąpić ją innym dostępnym gatunkiem, ale takie leczo nie będzie miało specyficznego węgierskiego smaku. To danie ma jeszcze jedną, bardzo pożądaną zaletę: znakomicie sprawdza się w domach, w których przy jednym stole zasiadają pospołu amatorzy mięsa i ci, którzy od niego stronią. Jako danie obiadowe leczo można podawać z makaronem, kluskami kładzionymi, kuskusem lub ryżem. Natomiast w porze lunchu, na kolację i we wszystkich towarzyskich okolicznościach – raczej ze świeżym chlebem. Jarską wersję można potraktować jako jarzynkę do pieczeni czy kotletów mielonych. Na pozostałym z poprzedniego dnia leczo Węgrzy często smażą jajecznicę. Świetna z jego dodatkiem będzie też tortilla lub frittata. To znakomite danie nadaje się również do zamknięcia w słojach i po krótkiej pasteryzacji może nam słuzyć do następnego paprykowego sezonu. Żródło: miesięcznik Moje Gotowanie Ponieważ na razie w Polsce nie można dostać tej lekko żółtej, wydłużonej papryki, proponuję [URL="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=29360&hl=węgierskie"][B]leczo[/B][/URL] z zieloną papryką. Przepis wypróbowany, polecam. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
Top
Bottom