Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1284022" data-attributes="member: 10341"><p><strong>Gotowania ciąg dalszy&#8230;</strong></p><p></p><p><strong>Zdrowo i z głową</strong></p><p></p><p>Dietetycy twierdzą, że im krócej gotujemy, tym lepiej. Na przykład gotowane warzywa powinny być ledwie zblanszowane (do ich gotowania nie należy, ze względów zdrowotnych, dodawać soli), a ilość wody, którą je zalejemy, powinna być jak najmniejsza. Wielkość garnka, w którym gotujemy, powinna być dopasowana do porcji jedzenia – po pierwsze dlatego, że nie warto marnować energii, po drugie, im większy garnek i im więcej wody, tym mniej wartościowych składników pozostaje w wywarach. Specjaliści od żywienia uważają też, że po ugotowaniu jarzyny powinno się podawać od razu i nie odgrzewać ich. Jeśli wystygną, lepiej dodać je do sałatki albo serwować na zimno z dipami.</p><p></p><p><strong>Mięsne sztuczki</strong></p><p></p><p>Nie każde mięso nadaje się do gotowania. Sięgniemy w tym wypadku raczej po produkty gorszego gatunku, za chude lub za tłuste, mało umięśnione oraz przerośnięte ścięgnami i błonami.</p><p></p><p>Najlepszy do gotowania jest<strong> drób.</strong></p><p></p><p>Z <strong>cielęciny </strong> bierzemy górkę, mostek, kark, łatę i płuca. Z tych części robimy zazwyczaj potrawkę. Z gotowanych nóżek cielęcych wychodzi dobra galareta, natomiast gotowany ozór jest świetny w szarym sosie</p><p></p><p>Z<strong> wołowiny</strong> do gotowania polecamy część krzyżową, pręgę, mostek i łatę (na sztukę mięsa), a także nogi (na galaretę mięsną), flaki i ozór.</p><p></p><p>Z <strong>wieprzowiny</strong> gotujemy boczek, żeberka, golonkę, nogi i ozory.</p><p></p><p><strong>Baranina i dziczyzna</strong> rzadko bywają gotowane, wyjątek stanowią: łata, łopatka, kark i żeberka, z których można zrobić potrawkę lub zupę.</p><p></p><p><strong>Jak i z czym gotować mięso?</strong></p><p></p><p>Pod przykryciem. Po zagotowaniu zmniejszamy płomień i utrzymujemy stałą temperaturę powolnego wrzenia. </p><p></p><p>Jeśli mimo długotrwałego gotowania mięso pozostanie twarde i łykowate, można je zemleć i przeznaczyć na pasztet lub jako nadzienie, np. do pierogów czy pasztecików.</p><p></p><p>Gotowane mięso traci swój zapach i aromat, za to nabiera nut smakowych warzyw i przypraw, w których się gotuje. Dlatego nie gotujemy mięsa solo, a z dodatkiem jarzyn. Na kilogram bierzemy około 40 dkg włoszczyzny. Jeśli chodzi o jej skład, możemy kombinować, wszystko zależy od tego, jaki wywar chcemy otrzymać. Dominacja marchewki da lekko słodkawy smak, seler zaostrzy wywar, por doda łagodności i nieco słodyczy, cebula przeciwnie, sprawi, że potrawa będzie ostrzejsza. Jeśli nie obierzemy cebuli ze skórki, nada ona bulionowi złocistą barwę. </p><p></p><p>Do wywarów mięsnych, przeznaczonych na zupę, można dodawać (pod sam koniec gotowania) całego pomidora. Jego zapach bardzo podniesie smak wywaru i doda mu ładnego koloru.</p><p></p><p>Częstymi dodatkami do gotowanych mięs są także koper, liście i łodyga selera oraz pietruszka (natka), które polepszają i smak i zapach potrawy.</p><p></p><p>Innym ważnym dodatkiem są <strong>przyprawy:</strong> pieprz (mielony i w ziarnach), ziele angielskie, liście laurowe, czosnek, strąki ostrej papryki; interesujący smak otrzymuje się dodając do gotowania 1 – 2 gożdziki. Staropolska tradycja każe też dodawać do rosołu szafran. Rosół lubi również tymianek, bazylię oraz lubczyk. Inne przyprawy z powodzeniem dodawane do wywarów mięsnych (i do zup), to cząber, estragon, jałowiec, majeranek, melisa, mięta, rozmaryn, trybula.), </p><p></p><p><strong>Jeśli nie woda, to co?</strong></p><p></p><p>No, przede wszystkim jednak woda – bo jest neutralna smakowo ni tania. Ale przecież gotujemy nie tylko w wodzie. Także w mleku (np. tak gotujemy kukurydzę i ziemniaki), w winie ( z dodatkiem korzeni gotujemy niektóre owoce), w bulionie (np. rozmaite makarony albo ryż), w jogurcie (można taki gotować mięso) – w niektórych przepisach na desery możemy przeczytać o gotowaniu w sokach. Trzeba jednak pamiętać, że wszystko, co nie jest wodą, przypala się szczególnie łatwo, dlatego gotując na przykład w mleku zwróćmy uwagę na to, by garnek (najlepiej stalowy) miał grube dno.</p><p></p><p>Żródło: Poradnik pani domu</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1284022, member: 10341"] [B]Gotowania ciąg dalszy…[/B] [B]Zdrowo i z głową[/B] Dietetycy twierdzą, że im krócej gotujemy, tym lepiej. Na przykład gotowane warzywa powinny być ledwie zblanszowane (do ich gotowania nie należy, ze względów zdrowotnych, dodawać soli), a ilość wody, którą je zalejemy, powinna być jak najmniejsza. Wielkość garnka, w którym gotujemy, powinna być dopasowana do porcji jedzenia – po pierwsze dlatego, że nie warto marnować energii, po drugie, im większy garnek i im więcej wody, tym mniej wartościowych składników pozostaje w wywarach. Specjaliści od żywienia uważają też, że po ugotowaniu jarzyny powinno się podawać od razu i nie odgrzewać ich. Jeśli wystygną, lepiej dodać je do sałatki albo serwować na zimno z dipami. [B]Mięsne sztuczki[/B] Nie każde mięso nadaje się do gotowania. Sięgniemy w tym wypadku raczej po produkty gorszego gatunku, za chude lub za tłuste, mało umięśnione oraz przerośnięte ścięgnami i błonami. Najlepszy do gotowania jest[B] drób.[/B] Z [B]cielęciny [/B] bierzemy górkę, mostek, kark, łatę i płuca. Z tych części robimy zazwyczaj potrawkę. Z gotowanych nóżek cielęcych wychodzi dobra galareta, natomiast gotowany ozór jest świetny w szarym sosie Z[B] wołowiny[/B] do gotowania polecamy część krzyżową, pręgę, mostek i łatę (na sztukę mięsa), a także nogi (na galaretę mięsną), flaki i ozór. Z [B]wieprzowiny[/B] gotujemy boczek, żeberka, golonkę, nogi i ozory. [B]Baranina i dziczyzna[/B] rzadko bywają gotowane, wyjątek stanowią: łata, łopatka, kark i żeberka, z których można zrobić potrawkę lub zupę. [B]Jak i z czym gotować mięso?[/B] Pod przykryciem. Po zagotowaniu zmniejszamy płomień i utrzymujemy stałą temperaturę powolnego wrzenia. Jeśli mimo długotrwałego gotowania mięso pozostanie twarde i łykowate, można je zemleć i przeznaczyć na pasztet lub jako nadzienie, np. do pierogów czy pasztecików. Gotowane mięso traci swój zapach i aromat, za to nabiera nut smakowych warzyw i przypraw, w których się gotuje. Dlatego nie gotujemy mięsa solo, a z dodatkiem jarzyn. Na kilogram bierzemy około 40 dkg włoszczyzny. Jeśli chodzi o jej skład, możemy kombinować, wszystko zależy od tego, jaki wywar chcemy otrzymać. Dominacja marchewki da lekko słodkawy smak, seler zaostrzy wywar, por doda łagodności i nieco słodyczy, cebula przeciwnie, sprawi, że potrawa będzie ostrzejsza. Jeśli nie obierzemy cebuli ze skórki, nada ona bulionowi złocistą barwę. Do wywarów mięsnych, przeznaczonych na zupę, można dodawać (pod sam koniec gotowania) całego pomidora. Jego zapach bardzo podniesie smak wywaru i doda mu ładnego koloru. Częstymi dodatkami do gotowanych mięs są także koper, liście i łodyga selera oraz pietruszka (natka), które polepszają i smak i zapach potrawy. Innym ważnym dodatkiem są [B]przyprawy:[/B] pieprz (mielony i w ziarnach), ziele angielskie, liście laurowe, czosnek, strąki ostrej papryki; interesujący smak otrzymuje się dodając do gotowania 1 – 2 gożdziki. Staropolska tradycja każe też dodawać do rosołu szafran. Rosół lubi również tymianek, bazylię oraz lubczyk. Inne przyprawy z powodzeniem dodawane do wywarów mięsnych (i do zup), to cząber, estragon, jałowiec, majeranek, melisa, mięta, rozmaryn, trybula.), [B]Jeśli nie woda, to co?[/B] No, przede wszystkim jednak woda – bo jest neutralna smakowo ni tania. Ale przecież gotujemy nie tylko w wodzie. Także w mleku (np. tak gotujemy kukurydzę i ziemniaki), w winie ( z dodatkiem korzeni gotujemy niektóre owoce), w bulionie (np. rozmaite makarony albo ryż), w jogurcie (można taki gotować mięso) – w niektórych przepisach na desery możemy przeczytać o gotowaniu w sokach. Trzeba jednak pamiętać, że wszystko, co nie jest wodą, przypala się szczególnie łatwo, dlatego gotując na przykład w mleku zwróćmy uwagę na to, by garnek (najlepiej stalowy) miał grube dno. Żródło: Poradnik pani domu [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
Top
Bottom