Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1532422" data-attributes="member: 10341"><p><span style="font-size: 26px"><strong>Wakacje</strong></span><span style="font-size: 26px"></span></p><p><span style="font-size: 26px"></span></p><p><span style="font-size: 26px"> Jak kto woli mogą to być urlopy, wczasy pod gruszą, nad morzem, w górach, a dzisiaj coraz częściej za granicą.</span> - <span style="font-size: 26px">tylko w innej formie.</span> </p><p></p><p> <span style="font-size: 26px">Oczywiście zawsze jeżdżono do modnych kurortów i była to wyprawa, którą planowało się w zimie. Ekscentryczne damy już w XVIII wieku wyprawiały się – samotnie! Czyli w towarzystwie kuzynki i służącej – nawet na Bliski Wschód. Następne stulecie rozpoczyna epokę turystyki rodzinnej. Zabiera się ze sobą dzieci, przedtem zawsze zostawiane w domu pod opieką guwernantki. W tej sytuacji podróż jest wielkim przedsięwzięciem. Trzeba ustalić plan podroży - zwiedzanie to hobby ówczesnej Europy, kupić przewodniki, wysłać listy, zabrać listy polecające, by nie czuć się samotnie w Rzymie czy Wenecji. W długie i nudne wieczory zimowe obmyśla się czas pobytu w każdej miejscowości , studiuje plany miast, czyta uważnie przewodniki i sporządza wykaz godnych uwagi osób, które należy odwiedzić. Liczy kufry, walizki i pudła. Poradniki ostrzegały podróżnych, że każda nadliczbowa sztuka bagażu, to dodatkowe opłaty i napiwki. Podróż jest kosztowna, przecież nikt nie wyprawia się na tydzień czy nawet miesiąc, ryzykowna i męcząca. Czy warto się tak trudzić, czy nie warto całą kanikułę spędzić na letnisku?</span></p><p></p><p> <span style="font-size: 26px">Warszawa w epoce Bolesława Prusa jeżdzi już do pensjonatów wybudowanych pod miastem, odwiedza krewnych na wsi i chętnie korzysta z gościnności dworów i dworków., Obszerne domostwa są w stanie pomieścić całe tłumy wczasowiczów. Babka Melchiora Wańkowicza, rada wszystkim gościom mawia &#8222; w małym garnuszku kasza smaczniejsza&#8221;. Młodzież sypia na stryszkach, werandach, myje się w strumieniu, dla starszych są pokoje gościnne. Jada się zwyczajnie. Ser biały z ogórkami, świeżo ubite masło, domowy chleb, miód, wspaniałe konfitury. Grządki pełne są warzyw, a sady owoców. Na podwieczorek we dworze podaje się zsiadłe mleko i odsmażane ziemniaki. W niedzielę piecze młode kurczęta, soczyste befsztyki. Wyprawy do lasu, spacery po łąkach, łowienie raków w rzece, drzemki w hamaku zawieszonym w sadzie i preferans na werandzie Czasy się zmieniły, uroda letnich wywczasów pozostała.</span></p><p><span style="font-size: 26px">Żródło: &quot;Smaki i aromaty&quot;</span></p><p><span style="font-size: 26px"></span></p><p><span style="font-size: 26px"></span></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1532422, member: 10341"] [SIZE=10][B]Wakacje[/B][/SIZE][SIZE=12] Jak kto woli mogą to być urlopy, wczasy pod gruszą, nad morzem, w górach, a dzisiaj coraz częściej za granicą.[/SIZE] - [SIZE=10]tylko w innej formie.[/SIZE] [SIZE=10]Oczywiście zawsze jeżdżono do modnych kurortów i była to wyprawa, którą planowało się w zimie. Ekscentryczne damy już w XVIII wieku wyprawiały się – samotnie! Czyli w towarzystwie kuzynki i służącej – nawet na Bliski Wschód. Następne stulecie rozpoczyna epokę turystyki rodzinnej. Zabiera się ze sobą dzieci, przedtem zawsze zostawiane w domu pod opieką guwernantki. W tej sytuacji podróż jest wielkim przedsięwzięciem. Trzeba ustalić plan podroży - zwiedzanie to hobby ówczesnej Europy, kupić przewodniki, wysłać listy, zabrać listy polecające, by nie czuć się samotnie w Rzymie czy Wenecji. W długie i nudne wieczory zimowe obmyśla się czas pobytu w każdej miejscowości , studiuje plany miast, czyta uważnie przewodniki i sporządza wykaz godnych uwagi osób, które należy odwiedzić. Liczy kufry, walizki i pudła. Poradniki ostrzegały podróżnych, że każda nadliczbowa sztuka bagażu, to dodatkowe opłaty i napiwki. Podróż jest kosztowna, przecież nikt nie wyprawia się na tydzień czy nawet miesiąc, ryzykowna i męcząca. Czy warto się tak trudzić, czy nie warto całą kanikułę spędzić na letnisku?[/SIZE] [SIZE=10]Warszawa w epoce Bolesława Prusa jeżdzi już do pensjonatów wybudowanych pod miastem, odwiedza krewnych na wsi i chętnie korzysta z gościnności dworów i dworków., Obszerne domostwa są w stanie pomieścić całe tłumy wczasowiczów. Babka Melchiora Wańkowicza, rada wszystkim gościom mawia „ w małym garnuszku kasza smaczniejsza”. Młodzież sypia na stryszkach, werandach, myje się w strumieniu, dla starszych są pokoje gościnne. Jada się zwyczajnie. Ser biały z ogórkami, świeżo ubite masło, domowy chleb, miód, wspaniałe konfitury. Grządki pełne są warzyw, a sady owoców. Na podwieczorek we dworze podaje się zsiadłe mleko i odsmażane ziemniaki. W niedzielę piecze młode kurczęta, soczyste befsztyki. Wyprawy do lasu, spacery po łąkach, łowienie raków w rzece, drzemki w hamaku zawieszonym w sadzie i preferans na werandzie Czasy się zmieniły, uroda letnich wywczasów pozostała. Żródło: "Smaki i aromaty" [/SIZE] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
Top
Bottom