Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 887388" data-attributes="member: 10341"><p><strong>Cydr i calvados</strong></p><p> </p><p></p><p> Ten napój z jabłek podaje się we Francji w każdym bistro, w Anglii zawsze jest w pubie, a w Niemczech w każdym domu. Cydr produkują na skalę przemysłową Francuzi, Anglicy, Szwajcarzy, Austriacy i Rosjanie, ale najlepszy pochodzi z rejonu Pays d&#8217;Auge w Normandii. Przechowywany jest w butelkach zabezpieczonych takim korkiem jak szampan, ponieważ ciągle odbywa się fermentacja i cidre po otwarciu lekko musuje. Wiejski cidre ma gorzkawy, wytrawny smak, z wyczuwalnym aromatem świeżo zebranych jabłek. </p><p></p><p> W Polsce nie przyjął się, choć kiedyś w sadach rosły odpowiednie odmiany kwaśnych i cierpkich jabłek. Jeśli ma się takie jabłka, można podjąć próbę nastawienia &#8222;wiejskiego&#8221; cydru. Moszcz miesza się z drożdżami, dodaje trochę cukru i nastawia do fermentacji. Po ściągnięciu cydru znad osadu, dosładzamy go do smaku, zlewamy do butelek i pasteryzujemy (bez pasteryzacji domowy cydr będzie fermentować z powodu niskiej zawartości alkoholu – ok.5 % ). Należy pamiętać o komorze powietrznej i o niezbyt mocnym wkładaniu korka, który zamykamy szczelnie dopiero po ogrzaniu butelek. Teraz napój nadaje się do przechowywania, ale należy liczyć się z tym, że nigdy nie będzie klarowny. </p><p></p><p> Z cydru robi się słynną wódkę jabłkową – calvados. Po destylacji, czasem dwukrotnej, wódkę wlewa się do dębowych beczek i poddaje dojrzewaniu. Im młodszy jest calvados, tym wyrażniej wyczuwa się w nim smak i aromat jabłek. W starym calvadosie przeważają zapachy pochodzące z drewna beczek. </p><p></p><p> W Normandii, ojczyżnie calvadosu, pije się najczęściej młodą wódkę jabłkową – nieco ostrą i drapiącą gardło. Rano, jako dodatek do porannej kawy, potem podczas obiadu – między daniami. Kieliszek jabłkowej brandy ma przewiercać dziurę w żołądku i torować drogę następnym daniom. Stąd nazwa &#8222;trou normand&#8221;, czyli normandzka dziura.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 887388, member: 10341"] [B]Cydr i calvados[/B] [B] [/B] Ten napój z jabłek podaje się we Francji w każdym bistro, w Anglii zawsze jest w pubie, a w Niemczech w każdym domu. Cydr produkują na skalę przemysłową Francuzi, Anglicy, Szwajcarzy, Austriacy i Rosjanie, ale najlepszy pochodzi z rejonu Pays d’Auge w Normandii. Przechowywany jest w butelkach zabezpieczonych takim korkiem jak szampan, ponieważ ciągle odbywa się fermentacja i cidre po otwarciu lekko musuje. Wiejski cidre ma gorzkawy, wytrawny smak, z wyczuwalnym aromatem świeżo zebranych jabłek. W Polsce nie przyjął się, choć kiedyś w sadach rosły odpowiednie odmiany kwaśnych i cierpkich jabłek. Jeśli ma się takie jabłka, można podjąć próbę nastawienia „wiejskiego” cydru. Moszcz miesza się z drożdżami, dodaje trochę cukru i nastawia do fermentacji. Po ściągnięciu cydru znad osadu, dosładzamy go do smaku, zlewamy do butelek i pasteryzujemy (bez pasteryzacji domowy cydr będzie fermentować z powodu niskiej zawartości alkoholu – ok.5 % ). Należy pamiętać o komorze powietrznej i o niezbyt mocnym wkładaniu korka, który zamykamy szczelnie dopiero po ogrzaniu butelek. Teraz napój nadaje się do przechowywania, ale należy liczyć się z tym, że nigdy nie będzie klarowny. Z cydru robi się słynną wódkę jabłkową – calvados. Po destylacji, czasem dwukrotnej, wódkę wlewa się do dębowych beczek i poddaje dojrzewaniu. Im młodszy jest calvados, tym wyrażniej wyczuwa się w nim smak i aromat jabłek. W starym calvadosie przeważają zapachy pochodzące z drewna beczek. W Normandii, ojczyżnie calvadosu, pije się najczęściej młodą wódkę jabłkową – nieco ostrą i drapiącą gardło. Rano, jako dodatek do porannej kawy, potem podczas obiadu – między daniami. Kieliszek jabłkowej brandy ma przewiercać dziurę w żołądku i torować drogę następnym daniom. Stąd nazwa „trou normand”, czyli normandzka dziura. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
Top
Bottom