Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 932853" data-attributes="member: 10341"><p><strong>Czas herbaty</strong></p><p> </p><p></p><p> Czytam piękny, nastrojowy artykuł pani Anny Barańskiej w &#8222;Smakach i aromatach&#8221; i tak bardzo chcę przekazać Wam chociaż trochę tego urokliwego spokoju , w który wprowadza nas autorka. Tekst dotyczy odświętnych podwieczorków, a ja uważam, że każde zaproszenie na podwieczorek, niezależnie od daty, przypomina dawne, spokojne czasy dworków i salonów, i dlatego jest tak bardzo stylowe. </p><p></p><p> Herbata nie znosi gwaru, ruchu i zamieszania. Do stołu siada kilka osób i oddaje się czystej przyjemności rozmawiania. Herbata i słodycze, to miły, choć konieczny dodatek. Proponuje się gościom dwa lub trzy gatunki herbaty – aromatyczną i łagodną (np. Junan, Cejlon) oraz mocną i cierpką (np. Darjeeling), a dla amatorów herbat szczególnie wonnych – Earl Grey. Tajemnica tej ostatniej okazała się bardzo prosta – do dobrej czarnej herbaty dodaje się olejek ze skórki bergamotki i tak uzyskuje się aromatyczny napar. </p><p></p><p> Ludzie Wschodu twierdzą, że filiżanka herbaty, to filiżanka człowieczeństwa, &#8222;nieśmiała próba osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu&#8221;. Dla Brytyjczyków, zagorzałych wyznawców mocnego naparu, herbata jest napojem idealnym. Nie ma w sobie arogancji wina, zadufania kawy, czy efektownej niewinności kakao. </p><p></p><p> Znawcy twierdzą, że nie ma jedynego sposobu na przyrządzenie idealnej herbaty. Każde zaparzenie naparu z delikatnych listków ma swój indywidualny charakter, specyficzne koligacje z wodą i temperaturą. Herbaty chińskie różnią się smakiem od cejlońskich czy indyjskich. Te ostatnie mają ostrzejszy smak i dają szybciej intensywny napar. Zwłaszcza cejlońskie cechuje wyrazisty aromat i przyjemny cierpki smak. Mówi się, że herbaty chińskie odznaczają się miękkością i aksamitnością – czas potrzebny na wydobycie ich smaku i aromatu jest nieco dłuższy. Najdroższa herbata, Darjeeling, rośnie na południowych stokach Himalajów, ojczyzny kilku najlepszych herbat świata.</p><p></p><p> Każda z odmian herbaty – czarna, czerwona, zielona – może być sprzedawana jako herbata sypka, prasowana, granulowana, zawijane do torebek, a nawet w postaci płynnego lub sproszkowanego ekstraktu. Najszlachetniejsza jest herbata sypka i taką zaparza się na podwieczorek.</p><p></p><p> </p><p><strong>Przepis na dobrą herbatę</strong></p><p> Ktoś powiedział ze smutkiem: &#8221;Istnieją trzy rzeczy najbardziej godne pożałowania; deprawowanie cudownej młodości przez fałszywe wychowanie, profanowanie pięknych obrazów przez podziw ignorantów i marnowanie dobrej herbaty przez złe jej przyrządzenie&#8221;.</p><p></p><p> </p><p>Klasyczny angielski przepis umieszczony na opakowaniach firmowych herbat brzmi: &#8222;Rozgrzej dzbanek. Wsyp po jednej łyżeczce herbaty na osobę i jedną łyżeczkę &#8222;for the pot&#8221; (dla dzbanka). Zagotuj świeżą wodę i zalej nią natychmiast herbatę. Jeśli odczekasz 5 minut, odczujesz szczególny charakter i aromat wybornej herbaty&#8221;. Czy to wystarczy? Jest jeszcze kilka szczegółów wartych zapamiętania.</p><p> <ul> <li data-xf-list-type="ul">Połowa sukcesu to dobra woda. Chlorowana zabija aromat najszlachetniejszych odmian.</li> <li data-xf-list-type="ul">Im drobniejsza herbata, tym krótszy czas zaparzania. Grube, liściaste zaparzamy nawet przez 6 – 7 minut. W Indiach zaparzają Darjeeling przez 8 minut i biorą półtorej łyżeczki na filiżankę, to daje wspaniały napój.</li> <li data-xf-list-type="ul">Gdy pojawi się piana, herbata jest naprawdę dobrze zaparzona. W żadnym wypadku nie należy tej piany zdejmować, ale wymieszać łyżeczką, by piana przeszła do naparu.</li> <li data-xf-list-type="ul">Mocy herbaty nie mierzy się intensywnością barwy. To, czy herbata jest mocna czy nie, poznaje się po kożuszku, który powstaje na dobrze zaparzonym napoju. No i oczywiście po trzecim łyku. Dobra herbata rozjaśnia umysł i wprawia w dobry nastrój.</li> </ul><p> Do herbaty na podwieczorek podajemy coś słodkiego. Wybór był dość duży, zdecydowałam się na drobne ciasteczka <a href="https://www.cincin.cc/index.php?s=&showtopic=21470&view=findpost&p=891352" target="_blank"><strong>migdałki</strong></a> i <a href="https://www.cincin.cc/index.php?s=&showtopic=21470&view=findpost&p=891375" target="_blank"><strong>placek z orzechami pekan</strong></a>, który można zrobić z orzechami włoskimi, chyba że uda się komuś kupić orzechy pekan. </p><p></p><p> </p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 932853, member: 10341"] [B]Czas herbaty[/B] Czytam piękny, nastrojowy artykuł pani Anny Barańskiej w „Smakach i aromatach” i tak bardzo chcę przekazać Wam chociaż trochę tego urokliwego spokoju , w który wprowadza nas autorka. Tekst dotyczy odświętnych podwieczorków, a ja uważam, że każde zaproszenie na podwieczorek, niezależnie od daty, przypomina dawne, spokojne czasy dworków i salonów, i dlatego jest tak bardzo stylowe. Herbata nie znosi gwaru, ruchu i zamieszania. Do stołu siada kilka osób i oddaje się czystej przyjemności rozmawiania. Herbata i słodycze, to miły, choć konieczny dodatek. Proponuje się gościom dwa lub trzy gatunki herbaty – aromatyczną i łagodną (np. Junan, Cejlon) oraz mocną i cierpką (np. Darjeeling), a dla amatorów herbat szczególnie wonnych – Earl Grey. Tajemnica tej ostatniej okazała się bardzo prosta – do dobrej czarnej herbaty dodaje się olejek ze skórki bergamotki i tak uzyskuje się aromatyczny napar. Ludzie Wschodu twierdzą, że filiżanka herbaty, to filiżanka człowieczeństwa, „nieśmiała próba osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu”. Dla Brytyjczyków, zagorzałych wyznawców mocnego naparu, herbata jest napojem idealnym. Nie ma w sobie arogancji wina, zadufania kawy, czy efektownej niewinności kakao. Znawcy twierdzą, że nie ma jedynego sposobu na przyrządzenie idealnej herbaty. Każde zaparzenie naparu z delikatnych listków ma swój indywidualny charakter, specyficzne koligacje z wodą i temperaturą. Herbaty chińskie różnią się smakiem od cejlońskich czy indyjskich. Te ostatnie mają ostrzejszy smak i dają szybciej intensywny napar. Zwłaszcza cejlońskie cechuje wyrazisty aromat i przyjemny cierpki smak. Mówi się, że herbaty chińskie odznaczają się miękkością i aksamitnością – czas potrzebny na wydobycie ich smaku i aromatu jest nieco dłuższy. Najdroższa herbata, Darjeeling, rośnie na południowych stokach Himalajów, ojczyzny kilku najlepszych herbat świata. Każda z odmian herbaty – czarna, czerwona, zielona – może być sprzedawana jako herbata sypka, prasowana, granulowana, zawijane do torebek, a nawet w postaci płynnego lub sproszkowanego ekstraktu. Najszlachetniejsza jest herbata sypka i taką zaparza się na podwieczorek. [B]Przepis na dobrą herbatę[/B] Ktoś powiedział ze smutkiem: ”Istnieją trzy rzeczy najbardziej godne pożałowania; deprawowanie cudownej młodości przez fałszywe wychowanie, profanowanie pięknych obrazów przez podziw ignorantów i marnowanie dobrej herbaty przez złe jej przyrządzenie”. Klasyczny angielski przepis umieszczony na opakowaniach firmowych herbat brzmi: „Rozgrzej dzbanek. Wsyp po jednej łyżeczce herbaty na osobę i jedną łyżeczkę „for the pot” (dla dzbanka). Zagotuj świeżą wodę i zalej nią natychmiast herbatę. Jeśli odczekasz 5 minut, odczujesz szczególny charakter i aromat wybornej herbaty”. Czy to wystarczy? Jest jeszcze kilka szczegółów wartych zapamiętania. [LIST][*]Połowa sukcesu to dobra woda. Chlorowana zabija aromat najszlachetniejszych odmian. [*]Im drobniejsza herbata, tym krótszy czas zaparzania. Grube, liściaste zaparzamy nawet przez 6 – 7 minut. W Indiach zaparzają Darjeeling przez 8 minut i biorą półtorej łyżeczki na filiżankę, to daje wspaniały napój. [*]Gdy pojawi się piana, herbata jest naprawdę dobrze zaparzona. W żadnym wypadku nie należy tej piany zdejmować, ale wymieszać łyżeczką, by piana przeszła do naparu. [*]Mocy herbaty nie mierzy się intensywnością barwy. To, czy herbata jest mocna czy nie, poznaje się po kożuszku, który powstaje na dobrze zaparzonym napoju. No i oczywiście po trzecim łyku. Dobra herbata rozjaśnia umysł i wprawia w dobry nastrój. [/LIST] Do herbaty na podwieczorek podajemy coś słodkiego. Wybór był dość duży, zdecydowałam się na drobne ciasteczka [URL="https://www.cincin.cc/index.php?s=&showtopic=21470&view=findpost&p=891352"][B]migdałki[/B][/URL] i [URL="https://www.cincin.cc/index.php?s=&showtopic=21470&view=findpost&p=891375"][B]placek z orzechami pekan[/B][/URL], który można zrobić z orzechami włoskimi, chyba że uda się komuś kupić orzechy pekan. [B] [/B] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto
Top
Bottom