Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Johasia" data-source="post: 319533" data-attributes="member: 36">Natchnęła mnie Dziunia, której <a href="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=7121" target="_blank">truskawkową panna cottę</a> udało mi się zepsuć&nbsp; <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite49" alt=":oops:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :oops:" loading="lazy" data-shortname=":oops:" />&nbsp; i dlatego następnym razem zrobiłam tak: <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite2" alt=";)" title="Wink&nbsp; &nbsp; ;)" loading="lazy" data-shortname=";)" />składniki:375 ml śmietanki kremówki (kartonik mlekovity)pół szklanki mlekadwie płaskie łyżeczki żelatynyczubata łycha przesianego cukru pudru (lub do smaku)sos:truskawki i cukier do smaku - zmiksowaneWykonanie:Do chłodnego mleka wsypać żelatynę, wymieszać, poczekać aż napęcznieje i lekko podgrzać (np. 0,5 minuty w mikrofali&nbsp; <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite49" alt=":oops:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :oops:" loading="lazy" data-shortname=":oops:" /> ), by się żelatyna rozpuściła. Przestudzić.Ubić kremówkę z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania delikatnie wlać mleko z żelatyną. Przełożyć do pucharków (mniej więcej do 2/3 wysokości)&nbsp; i wsadzić do lodówki.Przed podaniem polać sosem.Recenzja:My zdumieni, że takie smaczne. Goście mlaskali i głośno komplementowali.&nbsp; A Jelonka powiedziała - &quot;bleeee - mamo, czemu nie zrobiłaś prawdziwej panny koty, jak ta, którą babcia kupuje?&quot; (jogobelli <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite34" alt=":baa:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :baa:" loading="lazy" data-shortname=":baa:" /> )&nbsp;<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite46" alt=":mrgreen:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :mrgreen:" loading="lazy" data-shortname=":mrgreen:" /></blockquote>

[QUOTE="Johasia, post: 319533, member: 36"] Natchnęła mnie Dziunia, której [URL="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=7121"]truskawkową panna cottę[/URL] udało mi się zepsuć :oops: i dlatego następnym razem zrobiłam tak: ;) [U]składniki[/U]: 375 ml śmietanki kremówki (kartonik mlekovity) pół szklanki mleka dwie płaskie łyżeczki żelatyny czubata łycha przesianego cukru pudru (lub do smaku) [U]sos[/U]: truskawki i cukier do smaku - zmiksowane [U]Wykonanie[/U]: Do chłodnego mleka wsypać żelatynę, wymieszać, poczekać aż napęcznieje i lekko podgrzać (np. 0,5 minuty w mikrofali :oops: ), by się żelatyna rozpuściła. Przestudzić. Ubić kremówkę z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania delikatnie wlać mleko z żelatyną. Przełożyć do pucharków (mniej więcej do 2/3 wysokości) i wsadzić do lodówki. Przed podaniem polać sosem. [U]Recenzja[/U]: My zdumieni, że takie smaczne. Goście mlaskali i głośno komplementowali. A Jelonka powiedziała - "bleeee - mamo, czemu nie zrobiłaś prawdziwej panny koty, jak ta, którą babcia kupuje?" (jogobelli :baa: ) :mrgreen: [/QUOTE]

Weryfikacja